Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pięści anioła, dżentelmena ringu. Znakomita biografia Zbigniewa Pietrzykowskiego, boksera z Bielska-Białej

Łukasz Klimaniec
Młody Zbigniew Pietrzykowski słucha uwag Feliksa Stamma, jednego z najwybitniejszych trenerów w historii. Przeglądaj za pomocą gestu lub strzałki, by zobaczyć kolejne zdjęcie
Młody Zbigniew Pietrzykowski słucha uwag Feliksa Stamma, jednego z najwybitniejszych trenerów w historii. Przeglądaj za pomocą gestu lub strzałki, by zobaczyć kolejne zdjęcie ARC Zbigniewa Pietrzykowskiego
Przegrałem i zyskałem sławę... - wspominał z przekąsem Zbigniew Pietrzykowski mając na myśli finałową walkę Cassiusem Clayem (późniejszym Muhammadem Ali) z olimpiady w Rzymie. Na rynku wydawniczym ukazała się właśnie książka poświęcona wybitnemu bokserowi z Bielska-Białej - „Pięści anioła. Walka o złoto Zbigniewa Pietrzykowskiego" autorstwa Leszka Błażyńskiego.

„Pięści anioła. Walka o złoto Zbigniewa Pietrzykowskiego" to pozycja, po którą powinien sięgnąć każdy mieszkaniec regionu, niezależnie od tego, czy kiedykolwiek interesował się boksem. To książka o historii sportu, ale nie tylko - to przede wszystkim znakomicie podana opowieść o legendzie polskiego bosku i dobrym człowieku, jakim był bielszczanin Zbigniew Pietrzykowski.

Niepodważalny autorytet
Zwróciło moją uwagę w czasie bokserskich wakacji przez wiele lat spędzanych w Cetniewie , kolebce polskiego bosku, z jakim szacunkiem, a wręcz powagą wielcy bokserzy, których tam spotykałem, traktują czterokrotnego mistrza Europy. Nie tylko Drogosz, ale także Walasek, Kulej, Szczepański, Kasprzyk czy Grudzień nie musieli mieć kompleksów własnych osiągnięć. W wymiarach medalowych osiągnęli poczucie spełnienia, o jakim mogą marzyć przedstawiciele wszystkich dyscyplin do dzisiaj. A jednak dla tych zadziornych, niepokornych indywidualistów, Pietrzykowski był nie tylko wybitnym kumplem, lecz również niepodważalnym autorytetem - pisze w przedmowie aktor Daniel Olbrychski.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z POGRZEBU ZBIGNIEWA PIETRZYKOWSKIEGO

O książce pochlebnie wypowiedzieli się m.in. Janusz Pindera, komentator i publicysta, Andrzej Kostyra, komentator bokserski, Dariusz Michalczewski, był zawodowy mistrz świata, a także Mateusz Borek, znany komentator sportowy i moderator.

Ujmująca autentyczność
Autorem książki poświęconej Pietrzykowskiemu jest Leszek Błażyński, świetny dziennikarz sportowy, znany także kibicom z naszego regionu, syn Leszka Błażyńskiego seniora, medalisty olimpijskiego i mistrza Europy w boksie.
Pisząc książkę o Zbigniewie Pietrykowskim, Leszek Błażyński sięgnął do swoich spisanych rozmów ze Zbigniewem Pietrzykowskim, jego żoną Haliną, córkami Dorota Pietrzykowską- Nawrot i Jolantą Lechthaler oraz wnukiem Piotrem Zbigniewem Nawrotem.

W książce pojawiają się też wspomnienia i opinie o Pietrzykowskim - nie tylko znanych postaci ze świata wielkiego sportu, jak bielszczanin Marian Kasprzyk, Dariusz Michalczewski czy Laszlo Papp junior, ale także osób doskonale znanych w beskidzkim środowisku sportowym. O Dżentelmenie ringu, jak nazywany był Pietrzykowski (nigdy nie wykorzystywał swojej przewagi, by znokautować przeciwnika) mówią m.in. Bogdan Dubiel, Zbigniew Banet, Tadeusz Paluch, Tomasz Giżyński, Krzysztof Klepczyński czy Sławomir Wojtulewski.

Podróż w czasie i dobra lekcja
Biografia Zbigniewa Pietrzykowskiego autorstwa Leszka Błażyńskiego ujmuje szczerością i autentycznością. Dodatkowo okraszona sporą ilością unikatowych zdjęć stanowi niezwykłe świadectwo czasów, w jakich Zbigniew Pietrzykowski rozpoczynał karierę, a potem świętował triumfy na ringu. Jest też znakomitym dowodem na to, jak silnym ośrodkiem na sportowej mapie Polski było Bielsko-Biała i jak ważny dla bielszczan był boks. Bez wątpienia to pozycja, po którą powinien sięgnąć każdy bielszczanin i mieszkaniec regionu. Dla starszych ta książka będzie znakomitą podróżą w czasie, dla młodszych świetną lekcją historii.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto