Jak informuje policja, do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie na ulicy Grażyńskiego.
Patrol bielskiej drogówki zauważyli jadącego zygzakiem volkswagena. Kierowca nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe zmuszające go do zatrzymania - wprost przeciwnie, dodał gazu i zaczął uciekać przed patrolem. Policjanci ruszyli w pościg. Udało im się zatrzymać go kilkaset metrów dalej.
Kiedy wysiadł z samochodu ledwo trzymając się na nogach, zaczął wyzywać funkcjonariuszy, a nawet grozić im śmiercią.
Badanie stanu jego trzeźwości dało wynik blisko 2,5 promila alkoholu.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?