Piłkarze czwartoligowego BKS Stal mają nowego trenera

Janusz Marzec wraca do BKS po ponad dziesięciu latach przerwy. Karuzeli trenerskiej w Bielskim Klubie Sportowym ciąg dalszy. Po ubiegłotygodniowej siatkarskiej rezygnacji Zbigniewa Krzyżanowskiego, w poniedziałek „dość” powiedział Tadeusz Pankiewicz, szkoleniowiec piłkarzy. Podobnie jak przed tygodniem na miejsce Krzyżanowskiego wskoczył Jacek Skrok, tak i w tym przypadku zarząd zareagował natychmiast i bardzo szybko znalazł zastępcę Pankiewicza. Od 1 stycznia drużynę przejmie Janusz Marzec, były trener Pasjonata Dankowice oraz... były bramkarz BKS.

— Poznaliśmy się na boisku. Ja kończyłem powoli karierę, a on dopiero rozpoczynał granie. Nie znam natomiast jego warsztatu trenerskiego. Wiem, że osiągnął bardzo dobry wynik z Pasjonatem. Nie przypominam sobie, żeby zespół z Dankowic zdobył w jednej rundzie tak dużo punktów — mówi Jan Linnert, kierownik drużyny BKS.

Chociaż z wypowiedzi na oficjalnej stronie internetowej BKS wynika, że nie wszyscy kibice znają dobrze osobę Janusza Marca, starsi kibice doskonale go pamiętają. Przyszedł do Bielska-Białej na początku lat. 80. BKS grał wtedy w II lidze.

— Karierę zacząłem w Wiśle Kraków. Z tym zespołem dwukrotnie zdobyłem mistrzostwo Polski juniorów. W drużynie grałem m.in. z Andrzejem Iwanem i Adamem Nawałką. Po powołaniu do wojska grałem w Wawelu Kraków. Następnie był Kabel Kraków, z którego ściągnął mnie do Bielska-Białej Gienek Kulik. Jestem krakowianinem z urodzenia, ale bielszczaninem z wyboru. Dzięki klubowi dostałem pracę, mieszkanie, a nawet poznałem przyszłą żoną. Ostatnie 12 lat pracowałem w Dankowicach. Rozstałem się z klubem w zgodzie — opowiada Janusz Marzec, nowy szkoleniowiec BKS.

Były bramkarz BKS spotka się po raz pierwszy z piłkarzami 17 grudnia na zakończeniu rundy jesiennej. Formalnie obowiązki trenera przejmie 1 stycznia 2006 roku. O planach na rundę wiosenną szkoleniowiec mówi na razie niewiele.

— Głównym celem będzie poprawienie jakości gry. O zmianach kadrowych nie chcę się na razie wypowiadać. Na pewno nie będzie żadnej rewolucji kadrowej — zapowiada szkoleniowiec.

Bilans Pankiewicza
Tadeusz Pankiewicz był trenerem BKS Stal od czerwca 2004 roku. Szkoleniowiec przyszedł pod koniec rundy rewanżowej, kiedy zespół walczył o utrzymanie w IV lidze. Nie udało mu się uniknąć degradacji. W sezonie 2004/2005 prowadzony przez niego zespół wygrał w cuglach bielsko-bialską ligę okręgową. W zakończonych niedawno rozgrywkach II grupy IV ligi śląskiej, BKS zajął drugie miejsce ze stratą dwóch punktów do żywieckiej Koszarawy. BKS rozegrał jednak o jedno spotkanie mniej.