Policjanci sprawdzają, czy 57-letni mężczyzna nie zajmował się kłusownictwem

Bielscy policjanci zatrzymali 51-letnią kobietę i jej 57-letniego konkubenta, podejrzanych o nielegalne posiadanie broni palnej i amunicji. W mieszkaniu bielszczanki i jej towarzysza przy ul. Doliny Miętusiej funkcjonariusze znaleźli myśliwską dubeltówkę, na którą 57-latek nie miał zezwolenia. W czasie gdy mundurowi prowadzili przeszukanie, kobieta próbowała ukryć 44 sztuki amunicji i wszystkie wyrzuciła do zsypu. W mieszkaniu zabezpieczono ponadto rozmaite trofea myśliwskie.

Za nielegalne posiadanie broni palnej grozi mężczyźnie kara więzienia do 8 lat. Odpowie także za bezprawne uzyskanie trofeów zwierząt łownych.

— Policjanci ustalają także, czy zatrzymany mężczyzna nie trudnił się kłusownictwem, o czym świadczyć mogą zabezpieczone w mieszkaniu myśliwskie trofea — dodaje sierż. szt. Elwira Jurasz, oficer prasowy bielskiej policji.

Krótko po zatrzymaniu 57-latek dobrowolnie poddał się karze — jednego roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata, grzywnie w wysokości 400 złotych oraz przepadkowi przedmiotów pochodzących z przestępstwa. Jego konkubina odpowie natomiast za usiłowanie zatarcia śladów przestępstwa, za co grozi jej kara pozbawienia wolności do 5 lat. Ostateczną decyzję w kwestii kary dla obojga sprawców podejmie Sąd Rejonowy w Bielsku.