Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ponad 80 obrazów na wystawie finałowej 46. Bielskiej Jesieni. To prace autorstwa 56 artystek i artystów

Kamil Lorańczyk
Kamil Lorańczyk
Galeria Bielska BWA – Willa Sixta, na zdjęciu od lewej: Aneta Rostkowska, Zdzisław Nitka, Małgorzata Szymankiewicz, Agata Smalcerz, Aleksy Wójtowicz, Ada Piekarska – kuratorka biennale.
Galeria Bielska BWA – Willa Sixta, na zdjęciu od lewej: Aneta Rostkowska, Zdzisław Nitka, Małgorzata Szymankiewicz, Agata Smalcerz, Aleksy Wójtowicz, Ada Piekarska – kuratorka biennale. Julia Ogińska
Na wystawie finałowej 46. Biennale Malarstwa Bielska Jesień 2023 zostanie pokazanych ponad 80 prac autorstwa 56 artystek i artystów. Otwarcie wystawy odbędzie się 9 listopada, wówczas nastąpi także ogłoszenie wyników konkursu.

Biennale Malarstwa Bielska Jesień to jeden z najważniejszych polskich konkursów artystycznych. Jego historia sięga 1962 roku. Wygrana w konkursie to szansa na szybki rozwój kariery – tak było m.in. w przypadku Wilhelma Sasnala, Ewy Juszkiewicz czy Karola Palczaka.

Galeria Bielska BWA, która jest organizatorem biennale, przekazała, że na tegoroczną edycję nadeszła rekordowa liczba zgłoszeń. Na udział zdecydowało się 1006 artystek i artystów, którzy nadesłali 3018 reprodukcji swoich prac. Spośród nich jury w składzie: Zdzisław Nitka, Aneta Rostkowska, Agata Smalcerz, Małgorzata Szymankiewicz i Aleksy Wójtowicz – wybrało 121 obrazów 56 osób.

Drugie obrady jury odbyły się 6 września w Willi Sixta, w której Galeria Bielska BWA m.in. prezentuje swoją kolekcję sztuki. Przez cały dzień jury weryfikowało swoje wybory i dyskutowało nad przyznaniem nagród w konkursie. Do wystawy finałowej zakwalifikowano ponad 80 prac autorstwa 56 artystek i artystów.

Zdaniem kurator Bielskiej Jesieni Ady Piekarskiej, prace finałowe sugerują, że granice medium malarskiego wydają się nieco mniej stabilne.

– Podobne zaburzenia równowagi towarzyszą zresztą samej idei artystycznego współzawodnictwa. Jeśli uznać wystawę konkursową Bielskiej Jesieni za samodzielne medium, które dzięki wypracowanej przez dziesięciolecia pozycji ma szansę wpływać na odbiór malarstwa, jak i samej formuły konkursowej, to myślę, że nadchodząca edycja może być krokiem w nowym kierunku – ocieniła.

Przewodniczący jury Aleksy Wójtowicz wskazał, że do finałowej wystawy zostały zaproszone osoby, których stosunek do rzeczywistości i tożsamości bycia osobą malującą światy jest niejednoznaczny.

– Część z nich na zawsze zostanie malarzami i malarkami. Część nimi bywa w specjalnych okolicznościach i z powodów prozaicznych, szacując szanse własnej widoczności przez skomplikowane algorytmy widoczności świata sztuki. Nie zapominajcie, że to w końcu zaledwie pięć procent wszystkich zgłoszonych w tym roku osób, a zatem wycinek znacznie większej całości, w dodatku przecedzony przez pięć par jurorskich oczu. To bardzo specyficzne i obiektywnie małe lusterko, albo i nawet maleńki lejek – zaznaczył.

Wyniki zostaną ogłoszone 9 listopada podczas uroczystego wernisażu wystawy finałowej. Laureat Grand Prix otrzyma 30 tys. zł. Elementem wyróżnienia będzie także późniejsza wystawa indywidualna w bielskiej galerii.

Biennale odbywa się pod patronatem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wszystkie prace zgłoszone do konkursu 46. BMBJ można obejrzeć pod adresem: https://bielskajesien.pl/biennale/edycja-2023/prace/

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto