MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Poniżej oczekiwań

(klm)
Bielsko-Biała miał być w tym sezonie czwartym, o ile nie trzecim zespołem polskiej ekstraklasy futsalu, tuż za Clearexem i Baustalem Kraków. Miały temu służyć poczynione wzmocnienia, sprowadzenie - Tomasza Wiejachy, ...

Bielsko-Biała miał być w tym sezonie czwartym, o ile nie trzecim zespołem polskiej ekstraklasy futsalu, tuż za Clearexem i Baustalem Kraków. Miały temu służyć poczynione wzmocnienia, sprowadzenie - Tomasza Wiejachy, Piotra Pawełka czy Grzegorza Figury. Tymczasem sympatyków bielskiej drużyny halowej spotkał srogi zawód. Po niezłym początku sezonu, piłkarze Rekordu zaczęli gubić punkty. Po ostatnim meczu pierwszej rundy, przegranym na własnym parkiecie z Jango Gliwice, podziękowano za pracę trenerowi Antoniemu Nierobie.

W minioną niedzielę zespół prowadził Roman Miszczak, który grał wcześniej m.in. w Chorzowie i Sosnowcu, a na dużych boiskach reprezentował barwy I-ligowego Zagłębia Sosnowiec. Debiut nie był zbyt udany, gdyż Rekord przegrał z liderem tabeli PA Nową Gliwice 3-8. Trudno jednak za tę porażkę obarczać nowego trenera, który zespół objął sześć dni wcześniej.

- W trakcie sezonu wyszły braki w przygotowaniu fizycznym. Nie mamy zespołu, który potrafi grać w ataku pozycyjnym. W niedzielę było dobrze do momentu utraty gola. W drugiej połowie wszystkie gole padły z kontr - mówi Marek Homa, kierownik drużyny. Oprócz nowego trenera, w zespole pojawił się Maciej Wajda, były zawodnik nieistniejącego już klubu Centrum Bielsko, który w swoim debiucie w barwach Rekordu strzelił gola.

Szóste miejsce w tabeli, jakie teraz z dorobkiem 12 punktów zajmuje Rekord, to zbyt mało by zaspokoić apetyty kibiców. Zwłaszcza, że takie zespoły jak Jango Gliwce, Cuprum Polkowice, czy też - jak pokazał mecz - Baustal Kraków, są w zasięgu bielskich piłkarzy.

- Rzeczywiście to nieco poniżej oczekiwań, zwłaszcza jeśli mowa o punktach, bo odebrano nam je za mecze z Unisoftem i ITR Iława, które się wycofały. Kilku zawodników prezentuje także słabszą formę niż zwykle. Mam nadzieję, że już niebawem będziemy grać lepiej - ocenił Janusz Szymura, prezes klubu.

Piłkarze Rekordu będą mieli aż trzy tygodnie przerwy, bowiem powinni się teraz zmierzyć z zespołami, które wycofały się z ligi. Kolejny mecz zagrają na wyjeździe z Baustalem Kraków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze piłkarzy po meczu Polska-Holandia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto