Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poród w czasie pandemii w bielskim Szpitalu Wojewódzkim: matki zakażone Covid nie mogą odwiedzać dzieci, ale dostają ich zdjęcia

OPRAC.:
Łukasz Klimaniec
Łukasz Klimaniec
Oddział patologii noworodka w Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej w 2018 r. przeszedł gruntowny remont. Obecnie oddział dysponuje 20 stanowiskami, w tym ośmioma intensywnej terapii, sześcioma opieki ciągłej i sześcioma opieki pośredniej.
Oddział patologii noworodka w Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej w 2018 r. przeszedł gruntowny remont. Obecnie oddział dysponuje 20 stanowiskami, w tym ośmioma intensywnej terapii, sześcioma opieki ciągłej i sześcioma opieki pośredniej. Łukasz Klimaniec
Żadne z dzieci, które od początku roku przebywały na Oddziale Patologii Noworodka Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej, nie było zakażone koronawirusem. Na patologię noworodka trafiały jednak te dzieci, których matki miały dodatni wynik na obecność SARS -COV-2. - W takiej sytuacji kobiety nie mogą wprawdzie odwiedzać swoich pociech, ale na bieżąco, telefonicznie udzielamy im informacji, jak maluszki się czują. W miarę możliwości wysyłamy im zdjęcia dzieci - informuje dr n. med. Danuta Zimmer, kierownik oddziału.

We wtorek 17 listopada przypada Światowy Dzień Wcześniaka. W Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej wcześniaki, czyli dzieci urodzone między 22, a 37 tygodniem ciąży, trafiają na Oddział Patologii Noworodka. Jak poinformowała w poniedziałek 16 listopada Anna Szafrańska, rzeczniczka bielskiego szpitala wojewódzkiego, od stycznia 2020 roku na tym oddziale leczonych było już 200 dzieci. Większość z nich to właśnie wcześniaki.

W szpitalu wojewódzkim podkreślają, że w związku z pandemią SARS –CoV-2 na oddziale obowiązują specjalne procedury bezpieczeństwa. Lekarze zaznaczają, że żadne z dzieci, które od początku roku przebywało na oddziale, nie było zakażone koronawirusem. Dr n. med. Danuta Zimmer, kierownik Oddziału Patologii Noworodka w Szpitalu Wojewódzkim tłumaczy jednak, że na patologię noworodka trafiały dzieci, których matki miały dodatni wynik na obecność SARS –COV-2.

- Wobec takiego malucha stosujemy procedury obowiązujące podczas opieki nad zakażonym pacjentem. Noworodek przebywa w inkubatorze, w izolatce, a lekarze, pielęgniarki i pozostały personel stosują wszelkie zabezpieczenia, takie jak specjalne stroje, maski i dezynfekcję – mówi ordynator.

Taka sytuacja trwa do momentu uzyskania przez dziecko dwóch ujemnych wyników na obecność SARS –CoV-2. Danuta Zimmer podkreśla, że trudna sytuacja epidemiczna nie oznacza, że matki zakażone koronawirusem, pozbawione są informacji o stanie zdrowia dzieci.

– Nie mogą wprawdzie odwiedzać swoich pociech, ale na bieżąco, telefonicznie udzielamy informacji o tym, jak maluszki się czują. W miarę możliwości wysyłamy im zdjęcia dzieci. Wiemy, że jest to dla mam niezwykle ważne – zapewnia Danuta Zimmer.

Matki, które nie są zakażone SARS –CoV-2, mogą odwiedzać dzieci przebywające na oddziale patologii noworodka. Nie ma jednak możliwości, aby - tak jak to było przed pandemią - widywały je codziennie i na dużej sali, gdzie leżą również inne noworodki. Wizyty są obecnie krótsze i odbywają się w specjalnie wyznaczonym do tego pomieszczeniu.

– Przygotowaliśmy pokój, gdzie matki mogą dziecko przytulić, przewinąć i przebrać. Kobiety muszą mieć ubrane maski i zdezynfekowane ręce. Często towarzyszy im również pielęgniarka , doradca laktacyjny lub fizjoterapeuta, którzy dają wskazówki, jak opiekować się wcześniakiem po wypisaniu ze szpitala – wyjaśnia ordynator Oddziału Patologii Noworodka.

Podkreśla, że lekarze neonatolodzy, anestezjolodzy, pielęgniarki, położne i cały personel pomocniczy z wielkim oddaniem pracują 24 godziny na dobę, przez siedem dni w tygodniu. Dodała, że w walce o życie i zdrowie wcześniaków ogromną rolę odgrywają rodzice. Z uwagi na pandemię, nie ma jednak obecnie możliwości, by intensywnie uczestniczyli w procesie leczenia dzieci.

– Mamy świadomość, że jest to dla nich bardzo trudna sytuacja. Robimy wszystko, aby przez ten czas, kiedy nie mają kontaktu z dziećmi, mogli przejść w miarę spokojnie – zaznacza ordynator.

Według Światowej Organizacji Zdrowia wcześniak to dziecko urodzone między 22, a 37 tygodniem ciąży. Taki noworodek nie zdążył osiągnąć pełnej dojrzałości do życia poza organizmem matki. Nie wszystkie narządy miały szansę zakończyć swój rozwój, dlatego ma to konsekwencje dla jego życia i zdrowia. Wymaga więc specjalistycznej opieki lekarskiej.

Oddział patologii noworodka funkcjonuje w Szpitalu Wojewódzkim od 1 stycznia 2001 r. W 2018 r. przeszedł gruntowny remont. Przebudowa oraz doposażenie w sprzęt medyczny kosztowały ponad 11 mln zł.

Obecnie oddział dysponuje 20 stanowiskami, w tym ośmioma intensywnej terapii, sześcioma opieki ciągłej i sześcioma opieki pośredniej. Wszystkie stanowiska mają pełną możliwość monitorowania funkcji życiowych noworodków. Na oddziale znajdują się nowoczesne inkubatory otwarte i zamknięte oraz aparatura diagnostyczna umożliwiająca stawianie diagnozy przy łóżku chorego, analizatory glukozy, analizator gazowy i jonowy.

ZOBACZCIE OTWARCIE ODDZIAŁU PATOLOGII NOWORODKA W BIELSKU-BIAŁEJ

Agata Kornhauser-Duda w Bielsku-Białej otworzyła Oddział Pat...

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto