Jak informuje Elwira Jurasz, oficer prasowy bielskiej policji, do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Kiedy właściciel forda parkował swój samochód pod blokiem, jego uwadze nie umknęło podejrzane zachowanie grupy młodych osób.
- Gdy tylko wszedł do klatki schodowej, sprawcy podbiegli do jego pojazdu, zarysowali ostrym przedmiotem karoserię i wybili tylną szybę - informuje Jurasz.
Pokrzywdzony wspólnie z krewnym ruszył w pościg za wandalami. Mężczyźni ujęli sprawców kilka przecznic dalej, na bielskiej ul. Gorkiego i przekazali ich w ręce stróżów prawa.
Zatrzymanymi okazały się dwie młode kobiety w wieku 26 i 19 lat oraz ich 24-letni wspólnik. Badanie stanu ich trzeźwości dało wyniki od 0,5 do 2 promili alkoholu. Sprawcy zostali przewiezieni do policyjnego aresztu. Szybko okazało się, że uszkodzili jeszcze jednego forda zaparkowanego na ul. Majakowskiego.
Spowodowali szkody, które właściciele oszacowali na blisko 2 tysiące zł. Kiedy wytrzeźwieją usłyszą zarzuty, a o ich dalszym losie rozstrzygnie prokurator.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?