Poszukiwany 29-latek w Bielsku-Białej schował się na dachu. Wytropił go policyjny owczarek

Trzy osoby poszukiwane listem gończym zatrzymali w miniony weekend bielscy policjanci. Jak poinformował w poniedziałek 24 maja asp. Rafał Kobyłecki, zastępca oficera prasowego bielskiej policji, najpierw w piątkowy wieczór w Bielsku-Białej kryminalni wraz z przewodnikiem psa i jego owczarkiem „Manią” udali się pod jeden z adresów, gdzie mógł ukrywać się poszukiwany mężczyzna.

- Policyjny owczarek, który pełni służbę w bielskim garnizonie od trzech lat doprowadził policjantów na dach budynku, gdzie ukrywał się 29-latek. Bielszczanin poszukiwany był listem gończym przez sąd w Wadowicach. Teraz najbliższe 4 i pół roku spędzi w więzieniu - relacjonuje asp. Kobyłecki.

Kolejny poszukiwany wpadł w ręce policjantów także w piątkowy wieczór - w Bielsku-Białej na ul. Pokoju mundurowi zatrzymali mężczyznę, który chciał uniknąć odbycia kary 6 miesięcy pozbawienia wolności, a poszukiwany był przez sąd w Suchej Beskidzkiej.

Z kolei w niedzielny poranek policjanci z komisariatu w Jasienicy zatrzymali w Bierach poszukiwanego 23-latka opo tym, jak w grupie osób doszło do nieporozumienia. Gdy jeden z uczestników zaproponował, aby policja rozstrzygnęła spór, 23-latek zaczął uciekać. Okazało się, że był poszukiwany przez bielski sąd w celu odbycia kary 6 miesięcy pozbawienia wolności.

- Wszyscy poszukiwani trafili już za kratki, gdzie obywać będą zasądzone kary - informuje asp. Kobyłecki.