Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Potężny wybuch w Mnichu pod Chybiem. Za eksplozję odpowiada youtuber

KL
Zdjęcie ilustracyjne. Do wybuchu doszło w rejonie ulicy Dębowej w Mnichu.
Zdjęcie ilustracyjne. Do wybuchu doszło w rejonie ulicy Dębowej w Mnichu. Pixabay
Popularny youtuber stoi za potężną eksplozją, do której doszło w miejscowości Mnich w gminie Chybie. Huk i widoczna łuna światła wywołały niepokój wśród mieszkańców kilku miejscowości z powiatów cieszyńskiego i bielskiego. W efekcie powiadomiono policję o zdarzeniu.

Mieszkańcy pow. cieszyńskiego i bielskiego zaniepokojeni wybuchem. Łuna światła i głośny huk

W poniedziałek wieczorem, 19 lutego, mieszkańcy kilku miejscowości położonych w powiatach cieszyńskim i bielskim słyszeli potężny huk, który poprzedziła widoczna łuna światła. Niedługo potem w mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się pierwsze komentarze opisujące zdarzenie. Internauci podzielili się też swoimi przypuszczeniami.

– Mocno walnęło z wielkim błyskiem i hukiem w lesie, gdzieś na granicy z Zaborzem lub Mnichem. Cholera wie co… Niewypał? – czytamy w jednym z komentarzy.

Inna osoba stwierdziła natomiast, że wybuch było słychać w oddalonej o kilka kilometrów dalej Iłownicy.

– Po konsultacji z sąsiadami i po sprawdzeniu czy w okolicy wszystko gra, doszliśmy do wniosku, że to byłoby gdzieś w lesie w Chybiu – napisała.

Zaniepokojeni mieszkańcy powiadomili służby. W rejon słyszanej eksplozji pojechali policjanci. Traktując sprawę poważnie, następnego dnia znaczne siły funkcjonariuszy zostały zaangażowane w poszukiwania źródła wybuchu. W działaniach użyto między innymi drona z termowizją.

Za wybuchem w Mnichu stoi youtuber

Po około dwóch godzinach udało się ustalić źródło wybuchu. Jak się okazało, w miejscowości Mnich na terenie pow. cieszyńskiego, w masywie leśnym realizowano zdjęcia do filmu. Jeden z popularnych twórców na polskim YouTubie Sebastian Czajewski przekazał na swoim profilu na Instagramie, że to on stoi za tą eksplozją. Umieścił tam także wpis: „Sorry, wysadziłem największe TNT na świecie. Efekty 27.02”.

Do wydarzeń z minionego poniedziałku w rozmowie z portalem Beskidzka24.pl odniósł się podkomisarz Krzysztof Pawlik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie, który stwierdził, że nikomu nie groziło żadne niebezpieczeństwo.

– Filmowcy kręcili w Mnichu scenę do filmu i stąd te efekty pirotechniczne. Nadal wszystko w stu procentach potwierdzamy, ale ekipa filmowa miała wszystkie potrzebne zezwolenia i nic nie wskazuje, by stało się cokolwiek, co mogłoby komukolwiek zagrażać – powiedział.

Wielu mieszkańców – m.in. Chybia, Mnicha czy Iłownicy w mediach społecznościowych – wyraziło jednak swoje niezadowolenie w związku z tym, że nie zostali powiadomieni wcześniej o planowanej eksplozji.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto