Protest rozpoczął się w strugach deszczu na pl. Ratuszowym w Bielsku-Białej. Najpierw z głośników umieszczonych na lawecie popłynął Mazurek Dąbrowskiego, a później przy dźwiękach piosenki "Wolność kocham" Chłopców z Placu Broni uczestnicy przemaszerowali ul. ks. Stojałowskiego na pl. Chrobrego, gdzie zablokowali ruchliwe skrzyżowanie ks. Stojałowskiego z ul. 3 Maja.
Następnie protestujący przeszli ul. Wałową pod biuro bielskiego posła PiS Przemysława Drabka, gdzie zapalili znicze. Później ul. Piłsudskiego dotarli pod biuro posła, ministra rolnictwa Grzegorza Pudy. Mijając bielski szpital onkologiczny podziękowali pracownikom służby zdrowia za to, jak w ciężkich warunkach pracują w czasach epidemii koronawirusa.
Protest zakończył się na bielskim placu Ratuszowym. Przebiegał w spokojnej atmosferze. Wśród uczestników było sporo młodzieży, ale nie tylko. Policja nie interweniowała.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
