Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protest w MZK Bielsko-Biała

Jacek Drost
Podwyżki w wysokości 300 złotych, a także poprawy warunków socjalnych domaga się Solidarność w Miejskim Zakładzie Komunikacyjnym w Bielsku-Białej.

Domagamy się podwyżki od nowego roku w wysokości 300 złotych brutto, jest to kwota do negocjacji. Żądamy także poprawy warunków pracy - podkreśla Piotr Łukowski, przewodniczący Solidarności w bielskim MZK.
Przewodniczący Łukowski wyjaśnia, że zarobki kierowców, jak na trudne warunki pracy, nie są zbyt duże. Średnio kierowcy w bielskim MZK zarabiają od 3,3 do 3,6 tys. zł brutto, choć wszystko zależy m.in. od stażu pracy, sprzedaży biletów czy dodatku za jazdę autobusem przegubowym.

- Praca kierowców jest mocno stresująca. Ruch samochodowy bardzo się zwiększył w ostatnich latach. Nie jest już tak, jak było jeszcze kilkanaście lat temu. Praca z ludźmi także powoduje stresy. Do tego dochodzą wstawanie co najmniej o godz. 3 rano czy powrót do domu z drugiej zmiany zazwyczaj po północy - tłumaczy przewodniczący Łukowski.

Protestujący domagają się również poprawy warunków socjalnych - kierowcy skarżą się bowiem na brak pomieszczeń na ostatnich przystankach, w których mogliby skorzystać z toalety, zjeść śniadanie, napić się ciepłej herbaty.

Stanowisko pracodawcy jest jasne - dyrekcja bielskiego MZK informuje, że postulat podwyższenia płacy miesięcznej o 300 zł dla wszystkich pracowników w obecnej sytuacji ekonomicznej firmy nie jest możliwy do spełnienia. Wyjaśnia, że MZK jest samorządowym zakładem budżetowym, podwyżki nie mogą być finansowane z dotacji miasta.

Szefostwo MZK podkreśla, że postulowana przez związkowców możliwość zwiększenia cen biletów oraz ograniczenie ulg i zwolnień za przejazd autobusami, by zwiększyć wpływy MZK i przeznaczyć je na podwyżki, także nie mogą być brane pod uwagę z dwóch powodów. Po pierwsze - ceny biletów i ulgi ustala bielska Rada Miejska, po drugie - nad Białą ceny biletów są na poziomie średniej krajowej, podobnie jest z ulgami i zwolnieniami.

"Trudno sobie wyobrazić, że w tych okolicznościach nowo wybrana Rada Miejska w Bielsku-Białej rozpocznie "urzędowanie" od znaczącego podwyższenia taryf biletowych lub likwidacji ulg i zwolnień. W MZK w Bielsku-Białej podwyżki płac dla wszystkich pracowników dokonywane są praktycznie co roku (...)" - pisze dyrekcja, zaznaczając, że w efekcie tegorocznej podwyżki średnia płaca za 10 miesięcy wynosi wraz z 13 pensją 3894 zł.

- Zakończyliśmy etap rokowań. Podpisaliśmy protokół rozbieżności i oflagowaliśmy zakład. Czekamy na mediatora z Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej - mówi Łukowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto