W maju ogłosi otwarty przetarg na obsługę 15 tras - będą wśród nich zarówno połączenia typowo regionalne (m.in. Katowice - Rybnik - Racibórz, czy Gliwce - Bytom), jak też międzywojewódzkie (np. Gliwice - Opole). Zwycięzca, począwszy od grudnia tego roku, będzie woził na nich pasażerów przez 3 kolejne lata.
Majowy przetarg to pierwszy, ale nie ostatni krok w stronę rewolucji na rynku przewozów regionalnych w woj. śląskim. Marszałek Matusiewicz zamierza bowiem w podobny sposób znaleźć chętnych również na obsługę pozostałych tras lokalnych. W praktyce oznacza to, że kończąca się w grudniu 5-letnia umowa z Przewozami Regionalnymi z całą pewnością nie zostanie przedłużona.
Kto mógłby zająć miejsce tej spółki? Apetytu na przejęcie części połączeń w naszym regionie nie kryje Arriva, spółka-córka niemieckiego potentanta Deutsche Bahn. Zainteresowanie sygnalizują także Koleje Śląskie. - Idealnie byłoby, aby Koleje Śląskie w całości nawet przejęły schedę po Przewozach Regionalnych - twierdzi Adam Matusiewicz.
Marszałek Matusiewicz: Koniec Przewozów Regionalnych. Czytaj więcej na dziennikzachodni.pl
*KATASTROFA KOLEJOWA W SZCZEKOCINACH - RAPORT SPECJALNY DZIENNIKA ZACHODNIEGO
*ŚLĄZACY I KASZUBI WSPÓLNIE CHCĄ WALCZYĆ O UZNANIE MNIEJSZOŚCI ETNICZNEJ
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?