Przez Polskę dla polskich hispicjów.

Celem rajdu jest wsparcie hospicjów w Polsce. Jego trasa poprowadzi przez Beskidy, Tatry i Bieszczady. Uczestnicy odwiedzą hospicja w Bielsku-Białej, Cieszynie, Żywcu, Nowym Sączu, Gorlicach, Limanowej, Brzozowie i Krakowie.
Organizatorzy zapraszają wszystkich, którym bliska
jest idea ruchu hospicyjnego do udziału w inauguracyjnym odcinku rajdu - od Gemini Park do granicy z Bystrą (kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny) lub nawet towarzyszenia kolarzom-wolontariuszom aż do Cieszyna, gdzie kończy się pierwszy dzień rajdu. Wszyscy, którzy pokonają tę kilkukilometrową trasę otrzymają pamiątkowe dyplomy.
- Ten rajd jest znakiem i symbolem wzajemnej pomocy. Hospicja tej pomocy potrzebują, aby funkcjonować oraz aby powstawały kolejne z nich. Są miejscem śmierci, ale tam, dzięki pomocy innych, można się do niej przygotować. Musimy mieć tego świadomość. Rajd rowerowy pomaga to inicjować i rozwijać w bardzo przystępny sposób - mówił przed rokiem ks. Piotr Schora z Salwatoriańskiego Stowarzyszenia Hospicyjnego.
W dniu rajdu na terenie centrum odbędzie się zbiórka pieniędzy na rzecz bielskiego hospicjum stacjonarnego, które powstaje przy ul. Zdrojowej w Bielsku-Białej dzięki aktywności Salwatoriańskiego Stowarzyszenia Hospicyjnego. Wszyscy, którzy pojawią się w Gemini Park, by kibicować uczestnikom rajdu, będą mogli wysłuchać także koncertów muzycznych. A najmłodsi nauczą się, jak z papieru wykonać żonkile - symbole międzynarodowego ruchu hospicyjnego.
Rajd rowerowy "Przez Polskę dla polskich hospicjów" zorganizowano po raz pierwszy w 2010 roku z inicjatywy bielszczan, Ewy Holender i jej ojca Janusza, którzy po śmierci mamy i babci - Aliny Holender, założyli fundację jej imienia. W ten sposób promują ruch hospicyjny w Anglii, gdzie mieszkają, z myślą o hospicjach w Polsce.