MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Przyczyny pożaru pensjonatu "Zakopianka" badają policjanci

(lrk)
Pisaliśmy o tym wczoraj.
Pisaliśmy o tym wczoraj.
Nadal nie jest znana przyczyna pożaru, który zniszczył pensjonat "Zakopianka" przy ulicy Górskiej. Zbieranie śladów na miejscu pogorzeliska na razie jest ograniczone.

Nadal nie jest znana przyczyna pożaru, który zniszczył pensjonat "Zakopianka" przy ulicy Górskiej. Zbieranie śladów na miejscu pogorzeliska na razie jest ograniczone. Decyzją nadzoru budowlanego teren pożaru został zabezpieczony i zamknięty. Przypomnijmy, że ogień w jednym z najstarszych pensjonatów w Szczyrku wybuchł w nocy z soboty na niedzielę. 60 strażaków walczyło z nim do rana. Na szczęście nikt nie ucierpiał, udało się też ocalić sąsiadujące z "Zakopianką" budynki. Sam pensjonat spalił się w poważnej części. Płomienie strawiły pierwsze piętro i poddasze budynku. Straty oszacowano wstępnie na 300-400 tysięcy złotych. Okoliczności pożaru przy ul. Górskiej wyjaśniają szczyrkowscy policjanci.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Przyczyny pożaru pensjonatu "Zakopianka" badają policjanci - Bielsko-Biała Nasze Miasto

Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto