Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR w ubiegłym tygodniu pomogli 16 osobom

KL
Akcje ratownicze w Beskidach. 

Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Akcje ratownicze w Beskidach. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE GOPR Beskidy
Mimo że w Beskidach ruch turystyczny umiarkowany, to ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR w ubiegłym tygodniu wyruszyli na ratunek 16 osobom. Najwięcej pracy mieli podczas weekendu, interweniowali wówczas ośmiokrotnie.

Beskidy. Interwencje ratowników GOPR

Jak informuje Grupa Beskidzka GOPR, w ubiegłym tygodniu przeważały wypadki dotyczące kontuzji stawów i złamań kończyn, pojawiły się również zgłoszenia o zagubieniach w terenie górskim.

We wtorek, 19 lipca, obywatelka Czech doznała kontuzji stawu skokowego, podróżując w okolicach Małej Czantorii. Ratownicy z CSR po otrzymaniu zgłoszenia, wyruszyli do turystki, a następnie zaopatrzyli jej uraz. Po wszystkim samochodem terenowym przetransportowali poszkodowaną na parking przy stoku Poniwiec, skąd karetką pogotowia kobieta została przewieziona do szpitala w Cieszynie.

Następnego dnia, około godz. 14:00 do ratowników zadzwonił rowerzysta z okolic Trzech Kopców Wiślańskich, który napotkał idące samotnie szlakiem dwoje dzieci w wieku 6/7 lat, ratownik na quadzie wyjechał przeszukać okoliczne szlaki. Po zakończeniu patrolu wskazanego rejonu, ratownik wrócił do CSR. Do wieczora nie dotarło też żadne zgłoszenie o zaginięciu dzieci w tamtym rejonie.

Od wczesnych godzin porannych w czwartek ratownicy wspieraliśmy kontynuację działań poszukiwawczych wznowionych tego dnia przez policję w rej. szlaków wokół Wielkiej i Małej Czantorii oraz Równicy.

W piątek, 22 lipca, ok. godz. 14:30 do Centralnej Stacji Ratunkowej dotarła informacja o młodym rowerzyście, który w okolicach przełęczy Kołowrót doznał urazu ręki, zjeżdżając trasą rowerową Rock’n’Roll-a Enduro Trails. Ratownicy dotarli na miejsce zdarzenia samochodem terenowym już po 20 minutach od zgłoszenia. Chłopiec został zaopatrzony oraz przetransportowany wraz z rowerem na parking u podnóża ścieżek rowerowych, skąd z rodzicami udał się na SOR transportem własnym.

Jak twierdzą ratownicy, dociera do nich coraz więcej informacji o osobach, które straciły orientację w terenie poza szlakami czy wyznaczonymi ścieżkami. Dlatego więc apelują i przypominają o tym, że wychodząc w góry z rodziną i znajomymi warto omówić trasę na tyle, by każdy uczestnik znał punkt startu oraz końca spaceru, a także planowany przebieg wycieczki.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto