Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Red Bull Zjazd na Krechę. Ależ emocje!

JAK
FOT. Materiały Prasowe
Ponad 200 zawodników i zawodniczek wzięło udział w kultowym wyścigu narciarsko-snowboardowy Red Bull Zjazd na Krechę, który został rozegrany dzisiaj na Julianach w Szczyrku. Patronat nad imprezą sprawował Dziennik Zachodni. Emocji nie brakowało!

Red Bull Zjazd na Krechę to jedno z najbardziej emocjonujących wydarzeń zimowych w Polsce. Podczas każdego z czterech przystanków starcie stają najszybsi narciarze i snowboardziści, jednak pełne zaciętej walki przejazdy dostarczają nie lada emocji nie tylko zawodnikom, ale również zgromadzonej wokół tras publiczności. Tak też było dzisiaj na Julianach.

- Zawody cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem. Dwa lata temu była przerwa, mieliśmy bardzo dużo pytań, co się dzieje i dlatego w zeszłym roku zdecydowaliśmy się powrócić do organizowania zjazdu Cykl składa się z czterech przystanków. Zostały już rozegrane zawody na Jurgowie, później był Zieleniec, teraz jest Szczyrk i na koniec będzie Zakopane. W Szczyrku zawsze jest rekordowa liczba uczestników - poinformowała Katarzyna Frączkowska, współorganizator zawodów.

Łukasz Szwed z Tychów, który wziął udział w dzisiejszym zjeździe na krechę podkreślił, że trasa wcale nie była łatwa i najlepiej było jechać specjalną techniką, na tzw. jajko. - Czyli pupa do tyłu, ręce do przodu i głowa nisko - radził Łukasz Szwed.

- Fajnie! Tym razem było faktycznie na krechę, bo ostatnio były ciaśniej ustawione bramki i trzeba było skręcać, a teraz można było się faktycznie puścić w dół. Niestety, nie dostałem się do finału. Miałem małą wywrotkę przy trzeciej bramce, ale mimo to do mety dojechałem drugi - dzielił się swoimi wrażeniami Daniel Michacz z Jaworzna.

Niezwykle emocjonująca rywalizacja rozegrała się w finałowym przejeździe na nartach wśród panów. Doskonale znany z poprzednich edycji Red Bull Zjazd na Krechę Słowak Michal Bekes przegrał ze zdobywcą pierwszego miejsca Markiem Białkiem o zaledwie 0:00:1 sek!

- Bardzo lubię prędkość, dlatego biorę udział we wszystkich zawodach Red Bull w całej Europie. Już sam start daje mi ogromną satysfakcję, dlatego nie ma wątpliwości, że spotkamy się za tydzień na Polanie Szymoszkowej. Nie odpuszczę - tam również powalczę o podium - powiedział Bekes. Tuż za nim na mecie pojawił się Krzysztof Kania. Wśród pań na dwóch deskach triumfowała Anna Ścisłowicz, druga była Dominika Sanetra, a trzecia Zuzanna Gierek.

Wśród snowboardzistów bezkonkurencyjny był Sebastian Węglarz. Jako drugi metę w finale minął Rafał Płaza. Trzeci był jeden z pionierów polskiego snowboardu Łukasz Starowicz, który całą trasę pokonał na jednej nodze, gdyż nie mógł zapiąć tylnego wiązania! Zwyciężczyni rywalizacji snowboardzistek z Jurgowa Natalia Ficek, po raz kolejny uplasowała się na najwyższym miejscu na podium. Tuż za nią na metę przyjechała Magdalena Pasko. Trzecie miejsce zajęła Poznanianka - Katarzyna Szymańska, triumfatorka z ubiegłorocznego przystanku w Zieleńcu.

- To mój kolejny start w Red Bull Zjazd na Krechę. Bardzo żałuję, że nie mogłam przyjechać do Zieleńca, bo bardzo lubię te zawody. Podoba mi się format, liczy się prędkość, ale również szybki dobieg i wpięcie. Lubię taką różnorodność. Czuję lekki niedosyt, mogło być drugie miejsce, ale na ostatniej prostej zwolniłam, dlatego koniecznie muszę pojawić się na finałowym przystanku w Zakopanem - dodała snowboardzistka.

Już za tydzień Red Bull Zjazd na Krechę powróci na Podhale, gdzie 13 lutego na Polanie Szymoszkowej rywalizacja rozegra się po zmroku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto