Ruchoma ziemia

(wot)
Na Żywiecczyźnie jest 150 osuwisk. Tyle zostało skatalogowanych i opisanych w zestawieniu sporządzonym przy okazji budowy lokalnego planu ograniczania skutków powodzi.

Na Żywiecczyźnie jest 150 osuwisk. Tyle zostało skatalogowanych i opisanych w zestawieniu sporządzonym przy okazji budowy lokalnego planu ograniczania skutków powodzi. Wiele z nich stanowi zagrożenie dla domów i infrastruktury. Zestawienie mówi samo za siebie. Tylko w Tresnej jest pięć osuwisk, które zagrażają budynkom i lokalnym drogom. Największe z nich ma powierzchnię 4,2 hektara. W pobliskim Międzybrodziu są kolejne dwa. Groźne są także osuwiska w Juraszkach (0,3 hektara, zagrażają drodze), Kościelniakach (0,9 ha, drodze i zabudowaniom), Piekle (0,25 i 0,03 ha, drodze), Złatnej (4,5 ha, budowlom).

Samo wyszczególnienie miejsc to za mało, aby ludzie przestali bać się ziemi, na której żyją. Przykład Lachowic w powiecie suskim, gdzie latem ubiegłego roku obsunęła się ziemia, a budynki składały się jak domki z kart, uzmysłowił mieszkańcom Żywiecczyzny i wielu terenów w Polsce, że zagrożenie jest realne. Władze Starostwa Powiatowego w Żywcu mówią, że problem osuwisk jest na tyle poważny, że w walce z nim musieli sięgnąć do europejskiej kieszeni.

- Stanowią one zagrożenie nie tylko dla obiektów budowlanych, ale przede wszystkim infrastruktury drogowej. Na przykład jedno osuwisko jest zlokalizowane na terenie gminy Łękawica, przy drodze wojewódzkiej z Żywca do Suchej Beskidzkiej, łączącej Śląsk z Małopolską. Niewykluczone, że jeszcze podczas tych wakacji droga zostanie zamknięta - mówi Stanisław Kucharczyk, rzecznik starostwa w Żywcu. - Jeden z funduszy francuskich wykłada pieniądze dla państw kandydujących do Unii Europejskiej na ograniczanie skutków zdarzeń naturalnych. Nasz projekt przedłożyła Politechnika Krakowska. W tym roku czekamy na decyzję. Jeżeli będzie pozytywna, w przyszłym roku mogłyby się rozpocząć pierwsze prace.

Tadeusz Piętka, wójt Ujsół rozkłada bezradnie ręce i mówi, że gminy nie stać na walkę z osuwiskami. Dodaje, że w ostatnich miesiącach problem nieco ucichł, bo nie zdarzyły się intensywne opady deszczu. Wróci jednak jak bumerang, kiedy popada dłużej niż dwa, trzy dni.

Marek Jakubiak o wywiadzie posłanki Urszuli Zielińskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie