Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Schronisko dla bezdomnych psów zmieniło siedzibę!

(wot)
W schronisku przy ulicy Reksia psy żyją w komfortowych warunkach. Na zdjęciu z Czesławem Czaderem. Fot. Lucjusz Cykarski
W schronisku przy ulicy Reksia psy żyją w komfortowych warunkach. Na zdjęciu z Czesławem Czaderem. Fot. Lucjusz Cykarski
Chciałam zaadoptować kotka - powiedziała starsza kobieta, która odwiedziła schronisko dla zwierząt. Kiedy zobaczyła warunki, w jakich żyją czworonogi, zmieniła zdanie: - To ja wam może oddam mojego.

Chciałam zaadoptować kotka - powiedziała starsza kobieta, która odwiedziła schronisko dla zwierząt. Kiedy zobaczyła warunki, w jakich żyją czworonogi, zmieniła zdanie: - To ja wam może oddam mojego. Tutaj będzie miał lepiej.

Schronisko dla bezdomnych psów przy ul. Kazimierza Wielkiego to już historia, o której wszyscy będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. Rządzący miastem, prowadzący placówkę oraz mieszkańcy. Zmieniając adres na ul. Reksia placówka przeskoczyła w czasie o kilka epok. O ile jeszcze do niedawna Bielsko-Biała miało jedno z najgorszych schronisk w całej Polsce, dziś ma najlepsze i najbardziej nowoczesne.

- To tak, jakby się przesiąść z syrenki do mercedesa - śmieje się Zdzisław Szwabowicz, kierownik placówki w Lipniku.

W schronisku przy Reksia, sąsiadującym z miejskim wysypiskiem śmieci, jest tak dużo miejsca, że można się zgubić. Zajmuje działkę o powierzchni ponad hektara. Na Kazimierza Wielkiego psy mieszkały w ciasnych boksach, w jednym żyło nawet kilkanaście czworonogów, dziś buda jest do podziału na dwa, góra trzy psy.

- Łącznie dla psów będzie oddanych siedem budynków z 50 boksami. Póki co, są gotowe cztery, co w zupełności nam wystarcza. Do tego trzeba dodać jeszcze wiele innych pomieszczeń, między innymi do kwarantanny, przetrzymywania dużych psiaków oraz kociarnię - wyjaśnia Szwabowicz.

Schronisko jest czynne w tych samych godzinach co dawniej. Od poniedziałku do piątku można oglądać i adoptować psiaki w godzinach od 9.00 do 16.00, w soboty między 8.00 i 14.00, a w niedziele od 10.00 do 12.00.

- Zapraszamy wszystkie osoby zainteresowane adopcją. Chcąc zdecydować się na zabranie psa ze schroniska, trzeba mieć przede wszystkim dużo chęci. Konieczne jest także posiadanie dowodu osobistego oraz pojemnika na psa. Do czasu ustalenia stawek, adopcja nic nie kosztuje. Można wpłacać wolne datki - wyjaśnia Jolanta Kolber, pracownica schroniska.

Po zmianie adresu zmieniły się zasady funkcjonowania placówki. Stała się jednostką miejską i przyjęła oficjalną nazwę: Miejskie Schronisko dla Bezdomnych Psów. Dziś największym problemem jest przyzwyczajenie mieszkańców do nowego adresu. Placówkę przy Reksia odwiedziło od otwarcia sporo osób, ale większość z nich pocałowała wcześniej klamkę na Kazimierza Wielkiego. Pracownicy schroniska mają bardzo bogate plany.

- W wakacje uruchomimy pierwszy profesjonalny hotel dla psów. Osoby wyjeżdżające na wakacje nie będą już musiały martwić się, co zrobić z czworonogiem. Za opłatą będą mogły go oddać do nas. W zamian pies dostanie własny kąt, jedzenie i profesjonalną opiekę - dodaje kierownik placówki.

Schronisko chce także rozwinąć współpracę ze szkołami. Już w poprzedniej siedzibie układała się bardzo dobrze.

- Przecież dzieciaki mogą się godzinami wpatrywać w psy i opiekować się nimi. Na Kazimierza nie mieliśmy jednak odpowiednich warunków, żeby przyjmować duże grupy. Teraz jest szansa na rozwinięcie także działalności edukacyjnej - przekonuje Jolanta Kolber.

Jak dojechać?

Dojazd do schroniska jest bardzo prosty. Jedziemy ulicą Krakowską w stronę Kóz. Przecznicę przed wjazdem na wysypisko znajduje się ulica Reksia. Kierujemy się nią, aż do samego końca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto