- Wczoraj wczesnym popołudniem dyżurny bielskiej komendy został powiadomiony, że podczas grzybobrania zaginął 76-letni mieszkaniec powiatu bielskiego - poinformował dzisiaj 27 września as. sztab. Roman Szybiak, p.o. oficera prasowego bielskiej policji.
Ze zgłoszenia zaniepokojonej rodziny wynikało, że senior zgubił się podczas grzybobrania w okolicach masywy leśnego Wielkiej Puszczy. Od kilku godzin nie dawał znaku życia, ani też nie wrócił do domu. Bliscy zaczęli szukać mężczyzny, powiadomili również służby, bo leczy się on na serce i cierpi na starcze dolegliwości. Nie miał ze sobą telefonu, a sprawdzenie zwyczajowych miejsc, w które zwykle chadzał, nie przyniosło rezultatu.
We wskazany rejon natychmiast zostały skierowane policyjne patrole, przewodnicy psów tropiących oraz dzielnicowi, którzy tego dnia wspólnie ze strażnikami leśnymi prowadzili wspólne działania w Beskidach. Podczas gdy rodzina i ratownicy przeszukiwali las, senior wrócił sam do domu cały i zdrowy. Nie wiedział, że szukają go bliscy, policjanci i straż leśna.
- Apelujemy o rozwagę podczas jesiennych wypraw do lasu. W tym czasie zwracajmy szczególną uwagę na osoby w podeszłym wieku. Starajmy się zrobić wszystko, aby seniorzy w miarę możliwości nigdy samotnie nie wybierali się do lasu, zabierali naładowany telefon komórkowy i informowali, gdzie się wybierają. Idąc do lasu, ubierajmy się w wyraziste, jaskrawe kolory, a najlepiej zabierzmy ze sobą kamizelkę odblaskową i gwizdek alarmowy - radzi Roman Szybiak.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?