Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skazany na 25 lat więzienia Ryszard Niemczyk znowu stanie przed sądem

Wanda Then
Ryszard Niemczyk podczas ostatniego procesu w bielskim sądzie.
Ryszard Niemczyk podczas ostatniego procesu w bielskim sądzie.
Znana jest już data kolejnego procesu przeciwko Ryszardowi Niemczykowi, ps. "Rzeźnik". Rozpocznie się on 7 lipca w bielskim Sądzie Okręgowym. Akt oskarżenia zawiera 13 zarzutów.

Znana jest już data kolejnego procesu przeciwko Ryszardowi Niemczykowi, ps. "Rzeźnik". Rozpocznie się on 7 lipca w bielskim Sądzie Okręgowym. Akt oskarżenia zawiera 13 zarzutów. Nad jego przygotowaniem pracowały trzy prokuratury, w Bielsku-Białej i Katowicach.

Tym razem jednemu z najbardziej znanych polskich przestępców prokuratorzy zarzucają, że w styczniu 1999 roku w Bielsku-Białej, kierując zorganizowaną grupą o charakterze zbrojnym, zlecił dokonanie zabójstwa Sylwestra O., poprzez podłożenie ładunku wybuchowego pod jego samochód. Rzeźnik sam dostarczył bombę. Zamach się jednak nie udał, gdyż źle przyczepiony ładunek odpadł w czasie jazdy.

- W maju tego samego roku oskarżony ostrzelał z broni maszynowej budynek Rafała O., w którym akurat był Sylwester O. Strzały były niecelne. Udało się natomiast uprowadzić Sylwestra O. Uwięzić go, bić, przetrzymywać w lesie i zranić. W Jachówce w województwie małopolskim, gdzie trzymali mężczyznę, spalili również jego volkswagena polo - można przeczytać w akcie oskarżenia.

Kolejne zarzuty dla Niemczyka są mniejszego kalibru i dotyczą posłużenia się przerobionym dowodem osobistym przy podpisywaniu umowy użyczenia mieszkania w Pszczynie, użycia przerobionego prawa jazdy w czasie kontroli drogowej, sfałszowania dokumentów kupna samochodu, co miało utrudnić stwierdzenie, że do transakcji użyto 31 tysięcy złotych pochodzących z wymuszeń rozbójniczych, uprowadzeń Macieja S. i innych przestępstw.

Rzeźnik oskarżony jest również o to, że w październiku 1999 roku w Tychach zlecił swoim ludziom podpalenie salonu samochodowego przy ul. Brzoskwiniowej 2. Dzięki szybkiej interwencji stróża pożar został ugaszony, a straty zostały zminimalizowane. Natomiast zlecony przez Niemczyka inny pożar strawił samochód Klaudiusza B. O mało nie spłonął też doszczętnie dom Jarosława B., którego pożar też zlecił - według prokuratury - Rzeźnik. Wszystkie te działania miały przynieść mu korzyści majątkowe, w każdym też użyto jako "zapalników" butelek z płynem łatwopalnym. Podobnie jak w przypadku samochodu fiat 126p, który spłonął w nocy z 31 października na 1 listopada.

Niemczyk nie ustosunkował się do zarzucanych mu czynów i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Badania wykonane przez biegłych psychiatrów wykazały, że w czasie popełniania przestępstw miał zdolność rozpoznania ich znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem.

Prokurator wnioskuje w akcie oskarżenia o przesłuchanie aż 407 świadków.

- Ryszard Niemczyk w okresie działania grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, którą kierował od stycznia 1999 roku do stycznia2000 roku dopuścił się popełnienia około 30 przestępstw, które zostały objęte kilkoma aktami oskarżenia. Należy podkreślić, iż zarzuca się mu popełnienie najcięższych przestępstw, w tym zbrodni. Kierując zorganizowaną grupą przestępczą, przyjmował zlecenia dokonania przestępstw, których wykonanie następnie przekazywał "swoim żołnierzom" - czytamy w akcie oskarżenia, o którego szczegółach poinformował nas rzecznik prasowy bielskiego Sądu Okręgowego, sędzia Jarosław Sablik.

Rozprawa przeciwko Niemczykowi będzie się toczyła, tak jak poprzednia, z uwzględnieniem szczególnych środków ostrożności. W bielskim sądzie nie zdradzają szczegółów, ale wiadomo, że Rzeźnik będzie konwojowany przez specjalną brygadę antyterrorystyczną, na sali rozpraw będzie siedział za specjalną, wzmocnioną szybą, a tego dnia w budynku nie odbędą się żadne inne rozprawy.

Cyngiel mafii

Ryszard Niemczyk znany jest pod pseudonimem Rzeźnik, co ma wywodzić się od zawodu jego ojca, ale jego zdaniem groźne brzmienie miało go nobilitować w środowisku przestępczym. Urodził się 3 września 1974 r. w Bielsku-Białej. Na początku lat 90. ubiegłego wieku, mając 20 lat, kradł już samochody, za co został skazany. W drugiej połowie lat 90., prowadząc agencje towarzyskie, szybko zaczął piąć się w hierarchii przestępczej. Uznawany był za "cyngla mafii", dzięki znajomości z Ryszardem Boguckim, rezydentem mafii pruszkowskiej na Śląsku, przejął przestępcze wpływy na Podbeskidziu. W 1999 r. założył własny gang. Na przełomie 1999 i 2000 r. policja zatrzymała kilku bossów gangu pruszkowskiego. Wpadł też Niemczyk, któremu zarzucono m.in. zabójstwo Pershinga. W 2000 r. gangster zdołał uciec z więzienia w Wadowicach. Został zatrzymany w Niemczech w 2005 r. W styczniu br. zakończył się proces Rzeźnika, oskarżonego m.in. o kierowanie zorganizowaną grupą o charakterze zbrojnym, uprowadzenia, zabójstwo Andrzeja K. ps. Pershing, napad na konwój bankowy, ucieczkę z więzienia w Wadowicach. Łącznie postawiono mu 13 zarzutów. Sąd skazał go na 25 lat pozbawienia wolności.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto