MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Skrzydlate zagrożenie

Łukasz Klimaniec
Aby usunąć gniazdo szerszeni trzeba być naprawdę dobrze przygotowanym. Fot. Łukasz Klimaniec
Aby usunąć gniazdo szerszeni trzeba być naprawdę dobrze przygotowanym. Fot. Łukasz Klimaniec
Kto ma się zajmować usuwaniem uciążliwych os czy groźnych szerszeni, które zagnieździły się blisko naszych domów? Mieszkańcy Bielska-Białej i okolic, dzwoniąc do straży pożarnej z prośbą o pomoc, są odsyłani do ...

Kto ma się zajmować usuwaniem uciążliwych os czy groźnych szerszeni, które zagnieździły się blisko naszych domów? Mieszkańcy Bielska-Białej i okolic, dzwoniąc do straży pożarnej z prośbą o pomoc, są odsyłani do prywatnych firm, które zajmują się dezynsekcją. A tam za usługę trzeba zapłacić.

- Nie zajmujemy się tym, bo nie mamy środków - usłyszeliśmy w Powiatowej Komendzie Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej. - Poza tym, że nie mamy ubrań typowych dla tej pracy, to musielibyśmy non stop interweniować przy osach. A są przecież zdecydowanie ważniejsze rzeczy. Tymczasem firmy robią to fachowo i dają gwarancję - tłumaczą strażacy.

Gniazda mogą być wszędzie

Jedną z firm zajmujących się likwidacją uciążliwych owadów jest Dertex z Bielska-Białej. Joanna Sordyl, jej właścicielka przyznaje, że interwencji dotyczących os lub szerszeni jest sporo. Bywa, że nawet kilka razy dziennie.
Gniazda można spotkać na drzewach, w ziemi, na strychu, pod dachem, a nawet w pokojach. Pracownicy firmy, zajmujący się usuwaniem latającego zagrożenia, są odpowiednio zabezpieczeni. Mają gumowe kombinezony chroniące przed ukąszeniami, maski z pochłaniaczami, które chronią przed środkiem chemicznym, jakiego używają, kapelusze pszczelarskie i rękawice ochronne. Do walki z niebezpiecznymi owadami używają wysokociśnieniowych opryskiwaczy spalinowych lub ręcznych.
- Najpierw trzeba rozeznać sytuację. Potem gniazdo należy zatruć. Nie zaryzykuję podejścia do gniazda, gdy w środku jest pięćdziesiąt osobników, a na zewnątrz drugie tyle - mówi Mariusz Krzanowski, pracownik firmy. Do zatrucia używany jest silny środek chemiczny, który likwiduje całą populację owadów.

Ludzie są przeczuleni

Osy i szerszenie są zagrożeniem dla człowieka. Wszystko zależy od indywidualnych cech organizmu. Dla osób uczulonych kilka ukąszeń może okazać się tragiczne w skutkach. Ilość telefonów, jakie odbierają strażacy i pracownicy firm dezynsekcyjnych, świadczy, że ludzie stali się na tym punkcie przeczuleni. Koszt usługi to około 100 zł brutto.

? Niektórzy w ramach oszczędności próbują walczyć z osami samodzielne. Nie zawsze jest to skuteczne, bo wiele środków dezynsekcyjnych proponowanych w sklepach ogrodniczych to preparaty o niewielkim stężeniu. Wtedy tylko podrażnia się owady, a nie niszczy populacji. Może być więcej nieszczęścia niż pożytku - twierdzą właściciele firm.

Osoby, które chcą pozbyć się gniazd os lub szerszeni, mogą dzwonić do Straży Pożarnej (tel. 033/812-60-65), która dysponuje kontaktami do specjalistycznych firm.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto