Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprawdzali części samochodowe, a znaleźli narkotyki

Łukasz Klimaniec
fot. Materiały policji.
fot. Materiały policji.
57 silników samochodowych pochodzących z: audi, bmw i volkswagenów z usuniętymi numerami identyfikacyjnymi, a także 11 samochodów o szacunkowej wartości 190 tysięcy złotych, które nie były zgłoszone do opodatkowania, ...

57 silników samochodowych pochodzących z: audi, bmw i volkswagenów z usuniętymi numerami identyfikacyjnymi, a także 11 samochodów o szacunkowej wartości 190 tysięcy złotych, które nie były zgłoszone do opodatkowania, znaleźli wczoraj bielscy policjanci i celnicy podczas nalotu na autokomis w Jaworzu i budynek mieszkalny w Międzyrzeczu Górnym.

Okazało się, że właściciel autokomisu nielegalnie handlował pojazdami sprowadzanymi z krajów Unii Europejskiej. Nie posiadał żadnych dowodów na kupno aut w krajach Wspólnoty, ani dokumentów akcyzowych.

Celnicy i policjanci znaleźli również elementy, a także podzespoły różnych pojazdów, między innymi volkswagena touarega. Jak funkcjonariusze wstępnie ustalili pojazdy zostały sprowadzone z Francji. Firma przywoziła też z zagranicy samochody powypadkowe, które przeznaczone były do złomowania, ale nie posiadała zezwolenia na przywóz odpadów.

Strzałem w dziesiątkę okazało się użycie przez celników psa tropiącego narkotyki. Zwierzę wywęszyło blisko 45 gramów amfetaminy, czyli około 440 porcji wartych prawie 7 tysięcy złotych.

- Od początku roku to już ósmy przypadek, w którym pies wykrywa przestępstwo. Mamy sześć psów, z czego pięć jest przeszkolonych do znajdywania narkotyków, a jeden papierosów - mówi Elżbieta Gowin z Izby Celnej.

Policjanci zatrzymali 25-letniego Łukasza B., mieszkańca Bielska-Białej, podejrzanego o prowadzenie nielegalnego interesu.

- Właściciel firmy prowadził ten proceder od trzech lat - informuje podkomisarz Elwira Jurasz, oficer prasowy bielskiej policji.

- Podczas prowadzonych przez funkcjonariuszy czynności, na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczono 13 tysięcy złotych. Zatrzymanemu grozi kara ośmiu lat pozbawienia wolności - dodaje Jurasz.

Policjanci i celnicy kontynuują kontrolę w firmie, a także w powiązanych z nią innych podmiotach. Trwa także szacowanie strat Skarbu Państwa. Funkcjonariusze obu służb zapowiadają dalsze kontrole punktów zajmujących się handlem częściami i akcesoriami samochodowymi na terenie Bielska-Białej i okolic.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto