Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Srebrny punkt

(klm)
Marcin Bachleda (pierwszy z prawej) poszybował najdalej podczas wczorajszego konkursu drużynowego./JACEK ROJKOWSKI
Marcin Bachleda (pierwszy z prawej) poszybował najdalej podczas wczorajszego konkursu drużynowego./JACEK ROJKOWSKI
Pod skocznią Skalite, na której w niedzielę kilka tysięcy kibiców cieszyło się ze złotego medalu Adama Małysza w konkursie indywidualnym mistrzostw Polski, wczoraj zaledwie...

Pod skocznią Skalite, na której w niedzielę kilka tysięcy kibiców cieszyło się ze złotego medalu Adama Małysza w konkursie indywidualnym mistrzostw Polski, wczoraj zaledwie... 200-osobowa grupa dopingowała skoczków, którzy rywalizowali w konkursie drużynowym. W zawodach wzięło udział 19 ekip, z czego aż pięć wystawił KS Wisła Ustronianka.

Wśród wiślaków zabrakło jednak dwukrotnego mistrza świata z Val di Fiemme, Adama Małysza. O tym, że złoty medalista nie wystartuje, wiadomo było już po zakończeniu niedzielnego konkursu.

- Adam miał ostatnio wiele startów i potrzebuje odpoczynku, by zregenerować siły. Przed nim przecież Puchar Świata - tłumaczył Jan Szturc, wuj i pierwszy trener Adama Małysza.

Pod nieobecność najlepszego skoczka świata pierwsza drużyna KS Wisła Ustronianki nie zdołała obronić złotego medalu. Grzegorz Śliwka, Tomisław Tajner i Wojciech Tajner musieli uznać wyższość swoich kolegów z Zakopanego. Pierwsza drużyna Wojskowego Klubu Sportowego, reprezentowana przez Wojciech Skupnia, Grzegorza Sobczyka, który dzień wcześniej zebrał świetne recenzje, a miejsce na podium przegrał minimalnie oraz Marcina Bachledę, była wczoraj zdecydowanie lepsza od rywali, wyprzedzając ich aż o 35,5 punktów.

O ile losy złotego medalu, dzięki równym skokom reprezentantów WKS Zakopane, były w miarę jasne, o tyle walka o srebro wzbudziła spore emocje. Najpierw w pierwszej serii skoku nie ustał Tomisław Tajner. Jego upadek oraz bardzo dobry skok Łukasza Kruczka (AZS AWF Katowice) sprawiły, że na drugie miejsce miał szansę katowicki klub. Wśród zawodników AZS AWF równo skakał tylko Kruczek. Jego koledzy - Krystian Długopolski (rekordzista skoczni, 93 m - przyp. red.) i Tomasz Pochwała zaliczyli tylko jeden dobry skok. W końcowej punktacji KS Wisła Ustronianka zaledwie o punkt (!) wyprzedziła katowicki klub i zdobyła srebrny medal. Strata do WKS Zakopane była już zbyt wielka.

Od 15.00 na Kubalonce rywalizowali sprinterzy. Tytuł mistrza Polski w kombinacji norweskiej zdobył Rafał Śliż, zawodnik KS Wisła Ustronianka, dla którego było to już drugie złoto z rzędu. Śliż zawdzięcza medal dobremu występowi na skoczni, bowiem w biegu na 7,5-kilometrowej trasie na Kubalonce lepszy okazał się Janusz Zygmuntowicz (TS Wisła Zakopane). Trzecie miejsce zajął Daniel Bachleda (WKS Zakopane).

*

*

*

Wyniki:
1. WKS Zakopane (Wojciech Skupień - 83,5 m, 84 m, Grzegorz Sobczyk - 85 m, 83 m, Marcin Bachleda - 89,5 m, 82,5 m)
2. Wisła Ustronianka I (Grzegorz Śliwka - 81,5 m, 85 m, Wojciech Tajner - 85,5 m, 81,5 m, Tomisław Tajner - 85,5 m, 83 m)
3. AZS AWF Katowice (Krystian Długopolski - 77,5 m, 83 m, Tomasz Pochwała - 82,5 m, 78,5 m, Łukasz Kruczek - 84 m, 85,5 m)
(...) 5. Wisła Ustronianka II (Mateusz Wantulok - 66,5 m, 78,5 m, Przemysław Wyrwa - 62,5 m, 77 m, Rafał Śliż - 83,5 m, 74,5 m)
6. LKS Invest-Jastrząb Szczyrk (Stefan Hula - 70 m, 73 m, Wojciech Pawlusiak - 75 m, 69,5 m, Paweł Kruczek - 79,5 m, 73 m)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto