Szpital Pediatryczny w Bielsku-Białej nie jest na liście tzw. szpitali węzłowych, w których szczepieni przeciwko covid-19 są pracownicy służby zdrowia czyli osoby z tzw. grupy zero, ale - podobnie jak inne szpitale niewęzłowe - mógł we własnym zakresie zorganizować akcję szczepienia swoich pracowników.
I taką właśnie decyzję podjęto bielskim pediatryku.
- Nie musieliśmy brać udziału w tej akcji, ale chcieliśmy to zrobić aby z jednej strony wesprzeć w ten sposób Narodowy Program Szczepień przeciwko Covid-19, a z drugiej strony ułatwić szczepienia naszym pracownikom, którzy mogą przyjąć szczepionkę w swoim miejscu pracy, bez konieczności udawania się do innego szpitala mówi Katarzyna Czauderna, p.o. dyrektora Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej. To właśnie ona wraz lek. med. Mirosławem Harężlakiem, zastępcą dyrektora ds. lecznictwa, byli w pierwszej grupie zaszczepionych pracowników.
Szczepienia rozpoczęły się 4 stycznia. Większość szpitalnego personelu zgłosiła już chęć do szczepienia, a cały czas na listę dopisują się kolejnej osoby. Katarzyna Czauderna przyznaje, że dziecięcy szpital zadeklarował także gotowość do udziału w szczepieniach populacyjnych czyli obejmujących osoby spoza grupy zero.
Jak informuje Sławomir Horowski, pełnomocnik ds. promocji i PR Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej, akcja szczepień odbywa się w wyznaczonych pomieszczeniach pawilonu nr 5 zajmowanego przez dziecięcą psychiatrię i w żaden sposób nie wpływa na normalną pracę tej medycznej placówki.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
