Szczyrk: Czteroosobową kanapą pojedziemy na Jaworzynę. Prace ruszają już niebawem!

Rozstrzygnięto już przetarg na inwestycję, została także podpisana umowa z wykonawcą zadania - poinformował Centralny Ośrodek Sportu - Ośrodek Przygotowań Olimpijskich w Szczyrku, który będzie modernizował kolejkę.

Odcinek kolei linowej z dolnej stacji w Szczyrku na Jaworzynę liczy nieco ponad 1,5 kilometra. Funkcjonujący obecnie stary i wysłużony wyciąg krzesełkowy zostanie zastąpiony czteroosobową, nowoczesną kanapą o przepustowości 2400 osób na godzinę. Prace rozpoczną się w tym roku, w przyszłym kolej będzie gotowa do użytkowania. W wyniku procedury przetargowej na wykonawcę tej części kolei wyłoniono włoską firmę Leitner, z którą zawarta została już stosowna umowa. Pierwszy odcinek kolei linowej na Skrzyczne dopełni inwestycję zapoczątkowaną przed kilku laty - końcem 2013 roku otwarto nową część kolei z Jaworzyny na szczyt Skrzycznego.

- Doskonale zdawaliśmy sobie wówczas sprawę, że o kolei na miarę europejskich standardów będziemy mogli mówić po zakończeniu całości zadania. Dążyliśmy do tego, aby nasz ośrodek narciarski był w pełni nowoczesny i komfortowy. W przyszłym roku stanie się to faktem, co nie znaczy, że to koniec inwestycji na Skrzycz-nem - mówi Grzegorz Koto-wicz, dyrektor zarządzającego koleją Centralnego Ośrodka Sportu w Szczyrku.

Co niezwykle ważne dla wszystkich narciarzy, inwestycja zainicjowana w najbliższym czasie nie spowoduje żadnych utrudnień w korzystaniu z tras Skrzycznego podczas nadchodzącej zimy. Poszczególne trasy będą dostępne bez przeszkód.

- Specjalnie tak zaplanowaliśmy harmonogram tej inwestycji, żeby stara kolej jeszcze przez zimę woziła narciarzy i turystów. Nie koliduje ona z sezonem narciarskim - wyjaśnia dyrektor Kotowicz. I dodaje, że muszą uzyskać projekt i pozwolenie na budowę. Prace mają ruszyć pod koniec października. W pierwszym etapie mają zostać wykonane roboty ziemne i przygotowawcze, poprowadzona ma być instalacja elektryczna, może uda się wylać fundamenty pod poszczególne elementy nowej kolejki. Po miesiącu prace mają zostać przerwane i zostaną wznowione, w zależności jaka będzie zima, początkiem lub końcem kwietnia przyszłego roku. Nowa kolejka ma być gotowa 31 sierpnia, choć inwestor nie ukrywa, że będzie robił wszystko, by prace zakończyły się wcześniej. Modernizacja ma kosztować ponad 26 mln zł, inwestycja finansowana jest głównie z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej.

- Kanapy będą praktycznie takie same, jak jeżdżące na górnym odcinku, czteroosobowe, z zamykanymi kapsułami - wyjaśnia Grzegorz Kotowicz, dodając, że COS cały czas stara się, by uruchomić naśnieżanie dolnej części stoku. I wszystko jest na dobrej drodze, że tak się niebawem stanie.

RUSZA BESKID SPORT ARENA
Modernizacja kolejki COS nie jest jedyną inwestycją narciarską w Szczyrku. Tej zimy ma ruszyć także nowoczesny ośrodek narciarski w Szczyrku Biłej.

- Na początku października rozpocznie się technologiczny rozruch Beskid Sport Arena - zapowiedział podczas niedawnego Beskid Extreme Festiwal Maciej Błach, prezes zarządu Mosty Katowice, które wybudowało kompleks.

Składa się on z sześciu tras narciarskich o łącznej długości 3,5 km i powierzchni 12 ha. Stopień trudności tras jest zróżnicowany, iumożliwia korzystanie z obiektu wszystkim narciarzom, zarówno początkującym jak i zaawansowanym. Trasy będą naśnieżane przez 30 armatek śnieżnych sterowanych stacjami pogodowymi. W połowie sierpnia zostały zamontowane sześcioosobowe kanapy.