Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szokujące wyniki kontroli suplementów diety: producenci wprowadzali chorych w błąd

Agnieszka Jędrzejczak
Rocznie zjadamy nawet sześć opakowań suplementów diety, wydając tylko na te produkty blisko 100 zł
Rocznie zjadamy nawet sześć opakowań suplementów diety, wydając tylko na te produkty blisko 100 zł pixabay.com
Szokujące wyniki kontroli suplementów diety. Producenci sugerowali pacjentom, że te produkty leczą np. choroby wątroby

Inspekcja Handlowa sprawdzała, czy suplementy diety są prawidłowo oznakowane, czy producenci nie wprowadzają konsumentów w błąd i czy zgłosili suplementy do Głównego Inspektora Sanitarnego. Aż do 20 proc. skontrolowanych produktów inspektorzy mieli zastrzeżenia. Kontrole przeprowadzono u 80 handlowców z całej Polski, w woj. łódzkim w sześciu placówkach. Tu sprawdzono dwa sklepy detaliczne, trzy specjalistyczne i jeden internetowy. Łącznie w naszym regionie zbadano 31 partii suplementów o wartości 2,6 tys. zł, a w całym kraju - 443 partie o wartości 60,2 tys. zł.

Najwięcej zastrzeżeń inspektorzy mieli do opakowań. Producenci m.in. zawyżali zawartość witamin i minerałów, a zaniżali ilość soli. Zdarzało się, że na stronie internetowej były informacje, które bezprawnie odwoływały się do leczenia chorób np. wątroby. Producenci podawali też nieprawidłowe oświadczenia zdrowotne, np. „ekstrakt z zielonej herbaty, który wspomaga termogenezę”. - Suplementy to żywność, a nie leki - przypominają inspektorzy. Przy niektórych produktach zabrakło informacji, że mogą one mieć „szkodliwy wpływ na aktywność i skupienie uwagi u dzieci”, a na produktach z kofeiną nie było ostrzeżenia: „Nie zaleca się stosowania u dzieci i kobiet w ciąży”.

W woj. łódzkim nieprawidłowości dotyczyły trzech partii suplementów w dwóch placówkach. Jedna partia była źle oznakowana - brakowało na niej informacji o zawartości kofeiny w przeliczeniu na porcję. Dwie kolejne partie zawierały nieprawidłowe oświadczenia zdrowotne.

Po kontroli przedsiębiorcy wycofali z rynku suplementy, które nie spełniały wymagań. Inspekcja nałożyła sześć kar pieniężnych za niewłaściwe oznakowanie i tyle samo mandatów. W woj. łódzkim kar i mandatów nie było. Były za to zawiadomienia do sanepidu. W całej Polsce wysłano ich 54.

Na suplementy diety wydajemy krocie, a bierze je aż 90 proc. mieszkańców. Być może dlatego polski rynek tych produktów rozwija się najdynamiczniej w całej Unii. W 2015 r. na suplementy diety wydaliśmy ponad 3 mld zł, w 2016 r. kwota ta wzrosła do blisko 4 mld zł, a według wstępnych wyliczeń miniony rok znów był rekordowy. Opakowanie suplementu diety kosztuje średnio 16 zł. Rocznie przeciętny Polak zjada sześć takich opakowań.

Ubiegłoroczna kontrola NIK ujawniła, że niektóre suplementy zawierały bakterie chorobotwórcze, substancje z listy psychoaktywnych i pochodne amfetaminy.

WIDEO: Nowy rok i nowe postanowienia. Psychologowie podpowiadają, jak je zrealizować

Źródło: TVN24, x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto