Pracujemy w wyjątkowej sytuacji epidemicznej. Dezynfekcja pomieszczeń jest ogromnie ważna, aby pacjenci oraz lekarze mogli bezpiecznie pracować w sytuacji, gdy wciąż zagraża SARS CoV- 2. Pomaga w tym sprzęt wysokiej klasy - taki jak zamgławiacz, który udało nam się pozyskać dzięki pomocy Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych Polskiego Zakładu Ubezpieczeń Wzajemnych - informuje Anna Szafrańska, rzeczniczka bielskiego Szpitala Wojewódzkiego.
Zamgławiacz Glosair posiada zaawansowaną technologię dezynfekcji, wykorzystującą nadtlenek wodoru, który jest czynnikiem utleniającym, niszczącym mikroorganizmy poprzez wolne rodniki hydroksylowe. Nadtlenek wodoru jest bezwonny, nietoksyczny i bezpieczny dla skóry człowieka. Metoda zamgławiania pomieszczeń nadtlenkiem wodoru jest szybkim i skutecznym sposobem na ich odkażenie.
Czas dezynfekcji zależy od powierzchni danej przestrzeni, w której ustawiony zostaje zamgławiacz.
- Urządzenie skanuje miejsce, które ma zostać zdezynfekowane, oblicza automatycznie jego kubaturę i dokładny czas niszczenia chorobotwórczych drobnoustrojów. Po zakończeniu całego procesu pomieszczenie musi zostać przewietrzone - wyjaśnia Łukasz Matlakiewicz, zastępca dyrektora ds. administracyjno-technicznych Szpitala Wojewódzkiego. - Z uwagi na obecnie zaistniałą sytuację epidemiologiczną związaną z epidemią SARS –CoV-2, kupno mobilnego urządzenia do dezynfekcji było dla nas niezwykle ważnym zadaniem – zaznaczył.
Zamgławiacz Glosair to urządzenie mobilne. Z łatwością można go przewieźć do dowolnego pomieszczenia na terenie Szpitala Wojewódzkiego.
Jak informują przedstawiciele bielskiego szpitala urządzenie na razie wykorzystywane będzie m.in. na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, który pracuje przez całą dobę, siedem dni w tygodniu, a w ciągu 24 godzin pomoc udzielana jest od 100 do 140 potrzebującym.
- Dla bezpieczeństwa pacjentów oraz personelu medycznego, oddział musi być poddawany m.in. dekontaminacji. Do tego będzie wykorzystywany właśnie mobilny sprzęt, kupiony dzięki dofinansowaniu z TUW PZUW.
Sprzęt kosztował 50 tys. zł, TUW PZUW sfinansowało 94 proc. tej kwoty. Do tej pory szpital korzystał z zamgławiacza starszego typu, który miał m.in. znacznie mniejszy zasięg działania.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?