Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tak wygląda oddział Intensywnej Terapii w Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej: kilka godzin w szczelnym kombinezonie

Łukasz Klimaniec
Łukasz Klimaniec
W bielskim szpitalu podkreślają, że mylne jest przeświadczenie, iż to „respiratory leczą ludzi”. Przede wszystkim chorych leczą inni ludzie.
W bielskim szpitalu podkreślają, że mylne jest przeświadczenie, iż to „respiratory leczą ludzi”. Przede wszystkim chorych leczą inni ludzie. materiały Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej
Jak wygląda praca na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej, gdzie leczone są najcięższe przypadki niewydolności oddechowej? - Kilka godzin w szczelnym kombinezonie sprawia, że człowiek czuje się niewyobrażalnie zmęczony - przyznaje dr hab. n. med Dariusz Maciejewski, ordynator oddziału. I dodaje, że to nie „respiratory leczą ludzi” - chorych leczą przede wszystkim inni ludzie.

We wtorek 27 października liczba potwierdzonych nowych zakażeń w Polsce wyniosła 16 300 osób. W Bielsku-Białej i powiecie bielskim to 104 przypadki, a 46 osób na dzień raportu przebywało w szpitalach.

Jak informuje Anna Szafrańska, rzeczniczka Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej, wszystkie stanowiska Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii w tej placówce są od wielu dni zajęte.

- Leczymy tu najcięższe przypadki niewydolności oddechowej, które występują podczas Covid 19. Mamy pacjentów z terenu całego Śląska - wyjaśnia dr hab. n. med Dariusz Maciejewski, ordynator oddziału.

Na oddziale znajduje się 13 stanowisk wszechstronnie przygotowanych do leczenia zakażonych. W placówce wprowadzono wiele zabezpieczeń, m.in. „zapory” ze specjalnych tworzyw sztucznych, aby nie dochodziło do zakażeń SARS -CoV-2 wśród personelu.

Jak wygląda praca lekarzy i pielęgniarek na oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii? - Kilka godzin w szczelnym kombinezonie sprawia, że człowiek czuje się niewyobrażalnie zmęczony. W tak trudnych warunkach nasza kadra lekarska i pielęgniarska, wyszkolona na najwyższym poziomie, pracuje z pełnym oddaniem i poświęceniem - podkreśla ordynator.

Dariusz Maciejewski, który jest również Krajowym Konsultantem w Dziedzinie Intensywnej Terapii podkreślił, że płuca pacjentów, którzy są hospitalizowani na kierowanym przez niego oddziale, są w niemal takim samym stopniu krytycznie uszkodzone i wykazują cechy ostrego zespołu niewydolności oddechowej. - To, czy przeżyją zależy od tego, na jakim etapie rozwoju niewydolności oddechowej w przebiegu Covid 19, trafili do szpitala - twierdzi ordynator.

Specjalista wyjaśnił, iż mylne jest wśród wielu osób przeświadczenie, iż to „respiratory leczą ludzi”. Przede wszystkim chorych leczą inni ludzie. - Najwyższej klasy respiratory i pozostały wysoko specjalistyczny sprzęt to narzędzia, które w rękach wyszkolonej kadry pomagają 24 godziny na dobę ratować zdrowie i życie pacjentów - zaznacza Dariusz Maciejewski.

W październiku na Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii Szpitala Wojewódzkiego trafiło osiem wysokiej klasy respiratorów. Obecnie na wszystkich 13 stanowiskach oddziału dostępne są respiratory, które mają niezbędne funkcje i oprogramowanie do leczenia wentylacyjnego każdej patologii układu oddechowego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto