Ponieważ ostatnio spotkań TT było mniej, więc tym wakacyjnym razem, gdy jest możliwość, zapraszam znów po tygodniu od ostatniego spotkania. Tym razem najnowsza dramaturgia rosyjska. Konkretnie moskiewska - informuje prowadzący TT Artur Pałyga. I dodaje: Na "Życie jest piękne" Priażki trafiłem przypadkiem na Patriarszych Prudach w Moskwie, w Teatrze Praktika. Przez, w dosłownym tego słowa znaczeniu, undergroundową (scena znajduje się poniżej poziomu ziemi) publiczność tego spektaklu, został on przyjęty entuzjastycznie.
Pałyga podkreśla, że Priażko jest dziś gwiazdą najnowszej dramaturgii rosyjskiej, a czujna Agnieszka Lubomira Piotrowska właśnie przełożyła "Życie jest piękne" na język polski. Co więcej, niemal od razu, w warszawskim Teatrze Studio w Pałacu Kultury, odbyła się premiera sztuki według tego tekstu.
Priażko napisał "Życie jest piękne" w roku 2010 i wtedy też sztuka miała prapremierę w słynnym moskiewskim Teatrze doc. Priażko dostał za ten tekst Złotą Maskę.
"To już nie jest „czernucha” w starym stylu, znanym z „Martwej królewny” albo „Procy” Nikołaja Kolady. To rozpisana na kolejne utwory opowieść o ludziach, którzy dawno wyzbyli się złudzeń, dlatego nawet nie pamiętają, jak to było je mieć. Z czasem nawet przestało im to przeszkadzać, dlatego – jak dowodzi pisarz – tytułu jego sztuki wcale nie trzeba czytać ironicznie. Tak, dla tych ludzi, którzy zatracili się w codziennym trwaniu bez prawdziwych potrzeb, życie jest piękne. Co prawda, to nawet nie jest życie, a raczej jego atrapa, ale im wystarczy." - pisze w recenzji z Teatru Studio, Jacek Wakar.
"W Rosji krytycy bardzo wysoko cenią twórczość tego młodego (ur. w 1975 r.) dramatopisarza, mówi się nawet o fenomenie teatru Pawła Priażki. Odbierany jest jako nowator, burzyciel praw rządzących dramatem, ale także traktowany jako hochsztapler nadużywający leksyki nienormatywnej. Popularnych wulgaryzmów używanych zamiast przecinków w mowie potocznej Priażko chętnie stosuje nie tylko w tekstach artystycznych, ale również w życiu prywatnym oraz w wypowiedziach publicznych." - pisze Irina Lappo.
- Uwaga, zatem, osoby o wrażliwych uszach, sztuka obfituje w słowa powszechnie uznane za brzydkie!m -przestrzega Pałyga.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?