Do tragedii na S-1 w Bielsku-Białej w rejonie węzła Lipnik doszło w sobotę 31 października. Jak informuje asp. szt. Roman Szybiak, p.o. oficera prasowego bielskiej policji, zdarzenie miało miejsce ok. 5.30. Brały w nim udział trzy pojazdy - hyundai atos, mercedes i seat. Wiele wskazuje, że kierowca hyundaia chciał jechać w kierunku Żywca, ale pomylił zjazdy i wjechał na pas, którym kierowcy jadą w stronę Cieszyna.
- Według wstępnych ustaleń policji kierujący hyundaiem atos wjechał pod prąd na drogę ekspresową. Wjechał pod prąd na pas w kierunku Cieszyna. Tam doprowadził do zderzenia z mercedesem - informuje asp. szt. Roman Szybiak.
W zdarzeniu brał udział także kierowca seata, który jechał tuż za mercedesem i w chwili zderzenia mercedesa z hyundaiem wjechał w poprzedzający go pojazd.
W wyniku zdarzenia na miejscu zginął kierowca hyundaia. Kierowcy mercedesa i seata nie odnieśli obrażeń. Na miejscu trwają oględziny z udziałem prokuratura, droga jest przejezdna, policjanci zorganizowali objazd.
Zdjęcia dzięki uprzejmościOSP Bielsko-Biała Lipnik
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?