- To kumulacja złych zdarzeń. Ostatni taki przypadek mieliśmy rok temu. Zasady karania są dla wszystkich takie same. Dodatkowe dla policjantów są konsekwencje zawodowe, czyli odejście ze służby - powiedziała nam Małgorzata Borkowska, zastępca prokuratora okręgowego w Bielsku-Białej.
Sprawcą pierwszego wypadku był 23 listopada 23-letni policjant z komisariatu podległego Komendzie Powiatowej Policji w Żywcu.
W Milówce zjechał na lewy pas ruchu i uderzył w citroena, który z kolei wpadł na peugeota. Ranna została kobieta kierująca citroenem. Policjant miał prawie 0,5 promila alkoholu.
Znacznie więcej alkoholu wypił 49-letni aspirant sztabowy z bielskiej komendy, mający za sobą 19 lat służby, który trzy dni później fiatem spowodował wypadek w Wilkowicach. Miał w wydychanym powietrzu ponad 2 promile.
Dziwny slalom jego samochodu na drodze obserwowała zaniepokojona sytuacją kobieta jadąca tą trasą. Na bieżąco, telefonicznie informowała Komendę Miejską Policji w Bielsku-Białej o tym co dzieje się na drodze. Dzięki temu udało się zatrzymać pijanego kierowcę.
Policjantom przedstawiono zarzuty i odebrano prawa jazdy. Grozi im po dwa lata więzienia. W trybie natychmiastowym zostali zwolnieni ze służby. Dalsze postępowania prowadziły będą prokuratury w Bielsku i Cieszynie, gdzie przekazano sprawę bielskiego policjanta, by uniknąć podejrzeń o stronniczość.
W skali całego województwa śląskiego przypadków siadania za kierownicę pijanych policjantów jest jednak coraz mniej. Kilka lat temu odnotowywano ich po kilkanaście w ciągu roku. Ostatnio jest ich po kilka.
- Niestety, do końca wciąż nie udaje się wyeliminować tego zjawiska. Choć kary są bardzo surowe, a komendant wojewódzki stoi na stanowisku, że każdy funkcjonariusz, który w ten sposób zlekceważy prawo nie może pracować w policji - mówi komisarz Janusz Jończyk, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?