Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

UEFA Futsal Cup Bielsko-Biała 2014: Rekord blisko Ligi Mistrzów

Łukasz Klimaniec
Adam Kryger (po prawej) z optymizmem patrzy na zbliżający się turniej UEFA Futsal Cup
Adam Kryger (po prawej) z optymizmem patrzy na zbliżający się turniej UEFA Futsal Cup bts.rekord.com.pl
Rekord na ten moment staje się drużyną, która może występować w Europie - uważa Adam Kryger, trener BTS Rekord Bielsko-Biała. W środę rozpoczyna się UEFA Futsal Cup Bielsko-Biała 2014. Zwycięzca turnieju zagra w Lidze Mistrzów.

W środę BTS Rekord rozpoczyna batalię o udział w futsalowej Lidze Mistrzów. Czy to najważniejsze wydarzenie w pana trenerskiej karierze?
Patrząc na hierarchę sportową to poza mistrzostwem Polski Liga Mistrzów jest następnym kroczkiem do osiągnięcia, który zapewnia dużo satysfakcji i pozwala zapisać się w historii. Jako samodzielny trener pierwszy raz będę występował w Lidze Mistrzów. Prowadzenie zespołu w Lidze Mistrzów to ekscytujące doświadczenie dla trenera zarazem sprawdzające umiejętności jego i drużyny. Rok temu historycznym momentem było zdobycie mistrzostwa Polski. Teraz Bielsko-Biała może zaistnieć w Lidze Mistrzów. Chcemy przejść do następnej rundy. Ktoś powie, że teraz to eliminacje. Ale przecież zaraz potem są rozgrywki, w których trzeba zmierzyć się z markowymi drużynami z Europy! Dlatego nie chcemy poprzestać naszego udziału w Lidze Mistrzów na eliminacjach.

Jak wysoko jest zawieszona poprzeczka w turnieju w Bielsku-Białej? Rekord może ją przeskoczyć?
Rekord na ten moment staje się drużyną, która może występować w Europie. To pokazują sparingi z drużynami, które regularnie występują w Lidze Mistrzów. Nasza praca, kadra, wzmocnienia, całokształt Rekordu, jako klubu dowodzą, że przyszedł czas, by wskoczyć na wyższą półkę. Realizujemy to krok po kroku. Znamy swoją wartość, ale trzeba jeszcze postawić kropkę nad "i", czyli wygrać ten turniej.

Co może pan powiedzieć po sparingach Rekordu przed UEFA Futsal Cup w Bielsku-Białej?
Graliśmy z ERA-PACK Chru-dim. To światowa marka z Bra-zylijczykami w składzie. O Lo-komotivie Charków nie ma nawet co wspominać, bo sam fakt, że jest tam 11 reprezentantów Ukrainy, a siedmiu z nich grało w mistrzostwach Europy, dowodzi, że to bardzo mocna ekipa. I jeśli my gramy z nimi, jak równy z równym, to zasługujemy na to, by wystąpić w głównej fazie Ligi Mistrzów.
Z tych trzech sparingów dwa przegraliśmy, ale minimalnie i nieszczęśliwie. Jednak te mecze pokazały, że Rekord jest przygotowany na grę z zespołami, które regularnie grają w Lidze Mistrzów. Rywalizujemy z nimi, jak równy z równym. Jeśli nie popełnimy błędu, wykonamy swoją pracę na 110 procent, poprzemy to oczywistymi sprawami, jak ambicją i zaangażowaniem i nie wydarzy się katastrofa, to jestem dobrej myśli - Rekord może podjąć walkę z uczestnikami Ligi Mistrzów.

Turniej nie jest rozgrywany hali w Cygańskim Lesie, ale w wielofunkcyjnej hali pod Dębowcem. Jak jesteście przygotowani, by grać w tym obiekcie?
Początkowo było przerażenie. Bielskie środowisko sportowe zwracało uwagę, że nie ma tam klimatu futsalowego, nie czuje się parkietu i boiska. Ale po ułożeniu nowej nawierzchni, band, ich kolorystyki, trybun, które jeszcze mają zostać przybliżone i innych rzeczy, jakie składają się na klimat i atmosferę, hala zaczęła nabierać futsalowego i sportowego ducha. Coraz mniej nam przeszkadza. Będziemy w niej trenować cały tydzień. W piątek gramy sparing z Czechami (Rekord wygrał 7:2). Mam nadzieję, że ten tydzień nam wystarczy i doszlifujemy wszystkie rzeczy. I przyjeżdżając we wtorek na rozruch przed turniejem będziemy czuli się swobodnie. Wierzę, że jeszcze spotkamy się w tej hali w Lidze Mistrzów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto