Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uratowała ich czujność

JACEK ROJKOWSKI
W tym mieszkaniu mogło dojść do tragedii. ZDJĘCIE: JACEK ROJKOWSKI
W tym mieszkaniu mogło dojść do tragedii. ZDJĘCIE: JACEK ROJKOWSKI
Tragicznie mógł zakończyć się pożar w bloku przy ulicy Michałowicza w Bielsku-Białej. W nocy z czwartku na piątek paliły się drzwi do mieszkania. Zgłoszenie o pożarze straż otrzymała o 1.00.

Tragicznie mógł zakończyć się pożar w bloku przy ulicy Michałowicza w Bielsku-Białej. W nocy z czwartku na piątek paliły się drzwi do mieszkania. Zgłoszenie o pożarze straż otrzymała o 1.00. Kiedy strażacy przyjechali na miejsce, ogień był już zdławiony.

Mieliśmy szczęście, że mama się obudziła. Poczuła dym i pobiegła do przedpokoju. Drzwi musiały się już palić dobrą chwilę, bo kiedy je otworzyliśmy, ogień buchnął wprost na nas. Zaczęliśmy gasić ogień wiaderkami, sąsiad również wybiegł na korytarz z wiadrem. To nas uratowało i ogień nie przeniósł się do pokoju - wspominał jeden z lokatorów mieszkania.

Lokatorzy z feralnego mieszkania twierdzą, że nie mieli wrogów, nikt im wcześniej nie groził. Jednak przyczyną pożaru prawdopodobnie było podpalenie. Albo ktoś zrobił kawał lub pomylił mieszkania. Sprawę bada Komenda Miejska Policji w Bielsku-Białej.

Drzwi pokryte były boazerią, która spaliła się z drewnianymi framugami. W piątek po południu czuć jeszcze było gryzący smród spalenizny. Gdyby nie czujny sen lokatorki, mogło dojść do tragedii.

Strażacy na miejscu mówili o szczęściu mieszkańców. Palące się drzwi na korytarzu nie zagrażały im w pierwszej kolejności płomieniem. Najgroźniejszy w takich momentach jest dwutlenek węgla, który wdziera się do mieszkania. - Jeszcze parę minut i mogliście się nie obudzić - powiedział jeden ze strażaków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto