W Beskidach ciągle piękna zima, a dobre warunki narciarskie sprawiają, że tłumy narciarzy po raz kolejny wybrały się do najpopularniejszych miejscowości turystycznych. Wszyscy muszą jednak uzbroić się w cierpliwość. Od samego rana korkuje się popularna "Wiślanka" w Ustroniu. Korki zaczynają się tutaj od świateł na skrzyżowaniu z ul. Cieszyńską, najgorzej jest na Polanie, pod Czantorią. Turyści, którzy nie chcą utknąć w dalszym korku, mogą skorzystać z dwóch wyciągów w Ustroniu, działa tu Czantoria i Poniwiec Mała Czantoria.
Ci, którzy chcą wybrać się dalej, muszą postać na Obłaźcu, w centrum Wisły i w Wiśle - Malince (dojazd do ośrodków Cieńków i Nowa Osada).
Lepiej sytuacja wygląda na przełęczy Salmopol - tutaj na razie wielkich korków nie ma, a trasa łączy Wisłę i Szczyrk. Znacznie trudniej jest dojechać do Szczyrku od strony Bielska-Białej. W tym przypadku musimy postać aż od Mesznej i Buczkowic, a sytuacja może wyglądać jeszcze gorzej. Przypomnijmy: wczoraj w Szczyrku doszło do kompletnego paraliżu miasta. Szacuje się, że do tej miejscowości mogło wjechać ponad 10 tysięcy samochodów.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?