W Bielsku-Białej most na rzece Białej będzie miał kratownice. Tak, jak 100 lat temu

Mostna rzece Białej w ciągu ul. 11 Listopada to jeden z symboli miasta. Stanowi przeprawę przez rzekę Białą, która w przeszłości była granicą Królestwa Czeskiego i Polskiego, monarchii austriackich Habsburgów i Rzeczpospolitej, Śląska Austriackiego i Galicji, województw śląskiego i krakowskiego i wreszcie Bielska oraz Białej, które 1 stycznia 1951 r. zostały połączone w jedno miasto.

W związku ze zbliżającym się w 2021 roku 70-leciem tego wydarzenia w mieście powrócił pomysł odrestaurowania mostu na rzece Białej w taki sposób, by nawiązywał do swojego przedwojennego wyglądu – mostu kratownicowego, jaki został wybudowany latach 1896–1897 w miejscu starej, drewnianej przeprawy.

Miasto zawarło już umowę na opracowanie dokumentacji projektowo - kosztorysowej mostu, która zawiera ocenę nośności mostu, specyfikację techniczną, obliczenia analityczne stateczności, a także schemat instalacji zasilającej. Koszt dokumentacji to 19 tys. zł.
Adam Ruśniak, zastępca prezydenta Bielska-Białej podkreśla, że łuki, jakie zostaną wykonane na moście na rzece Białej w ciągu ul. 11 Listopada nie będą miały znamion konstrukcyjnych, jak to było przed stu laty, ale dekoracyjne.

– Chcemy, by te elementy były trwałe, ale stanowiły nie tylko element dekoracyjny. Ma to być tez symbol połączenia miast, który zamierzamy podkreślać w 2021 roku obchodząc jubileusz 70-lecia Bielska-Białej – tłumaczy.

Most z kratownicami w kształcie łuków ma zostać oficjalnie zaprezentowany już w grudniu tego roku podczas Świąt na Starówce. Zostanie efektownie podświetlony i udekorowany i zachęcać mieszkańców i turystów do wychodzenia poza starówkę i spacerowania między starówką, a placem Wojska Polskiego. W tym rejonie, wzorem ubiegłego roku, pojawią się kolejne atrakcje, których celem jest ożywienie ul. 11 Listopada.