Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Bielsku-Białej złodziej ukradł ministrantowi rower. Ksiądz przejrzał monitoring, złodzieja rozpoznał personel sklepu

Łukasz Klimaniec
Łukasz Klimaniec
Parafa pw. św. Franciszka w Wapienicy
Parafa pw. św. Franciszka w Wapienicy google maps
Bielscy policjanci zatrzymali 50-latka, który ukradł ministrantowi rower spod kościoła w Wapienicy. W złapaniu złodzieja pomógł ksiądz, który przejrzał zapis monitoringu - złodzieja podczas zakupów rozpoznał personel miejscowego sklepu. Okazało się, że 50-latek był poszukiwany przez bielski sąd.

Kradzież roweru w Bielsku-Białej miała miejsce na terenie parafii pw. św. Franciszka w Wapienicy. Około godziny 14.00 do kościoła przyjechał nastoletni ministrant, który zaparkował rower przed zakrystią. Po mszy okazało się, że roweru nie ma - ktoś prawdopodnie go ukradł.

Chłopak opowiedział o wszystkim swojej mamie, która zgłosiła kradzież na komisariacie policji w Bielsku-Białej. Jak informuje asp. szt. Roman Szybiak, p.o. oficera prasowego bielskiej policji, jeden z księży od razu przejrzał nagrania z monitoringu, w który wyposażona jest parafia. Wtedy okazało się, że kamery zarejestrowały kradzież.

Matka chłopaka umieściła w mediach społecznościowych komunikat ze zdjęciem skradzionego roweru, prosząc o pomoc w jego odnalezieniu, a jej znajoma post w mediach społecznościowych, w którym opisała wizerunek sprawcy.

Wiadomość o okradzionym ministrancie szybko obiegła mieszkańców Wapienicy, którzy zaangażowali się w poszukiwania złodzieja i skradzionego roweru. Już następnego dnia sprawcę rozpoznali pracownicy jednego z miejscowych supermarketów, do którego złodziej przyszedł na zakupy. Personel szybko wezwał policję, a ochroniarz uniemożliwił 50-latkowi ucieczkę.

- Na miejsce szybko dotarli policjanci, którym 50-latek przyznał się do kradzieży. Powiedział też, gdzie ukrył jednoślad. Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnej bazie danych okazało się, że jest on poszukiwany przez bielski sąd - miał do odbycia karę roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności i od pewnego czasu ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości - informuje asp. szt. Roman Szybiak.

Policjanci odzyskali skradziony rower, który wrócił do ministranta. 50-latek usłyszał zarzut kradzieży, za którą grozi mu kolejne 5 lat za kratami.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto