- Trudno być zadowolonym, kiedy nie spełnia się założonych wcześniej celów - uważa Ryszard Bortliczek, dyrektor klubu. - Zespół grał nieregularnie i jedynie za występy w Pucharze CEV nie można do niego mieć pretensji. Na pewno na naszą słabszą dyspozycję wpłynęły problemy z libero, a w dalszej części sezonu liczne kontuzje. Bardzo mocno jestem też rozczarowany współpracą z Amerykankami - kończy dyrektor BKS Aluprof.
W klubie szykują się zmiany. Kontrakty wygasają Amerykankom Alexis Crimes i Cassidy Lichtman i wiadomo, że nie zostaną przedłużone. Crimes już wcześniej pojechała do domu. W Bielsku-Białej nie zostanie także libero Tamari Miyashiro. Nie wiadomo także, co dalej z Natalią Bamber-Laskowską i Belgijką Liesbet Vindevoghel, którym również kończą się umowy z BKS-em? - Na razie nie podjęliśmy jeszcze decyzji, tak samo nie wiadomo, czy stanowisko zachowa trener Mariusz Wiktorowicz - mówi Bortliczek.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?