Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Gimnazjum nr 11 do egzaminu przystąpiło 171 uczniów

Tomasz Wolff
Kończący Gimnazjum nr 11 Bielsku-Białej po wczorajszym teście byli zadowoleni, że mają go już za sobą. Lucjusz Cykarski
Kończący Gimnazjum nr 11 Bielsku-Białej po wczorajszym teście byli zadowoleni, że mają go już za sobą. Lucjusz Cykarski
Ani prosty, ani zbytnio ciężki - tak uczniowie ostatniej klasy Gimnazjum nr 11 w Bielsku-Białej określili wczorajszy test z wiedzy humanistycznej. Do egzaminu gimnazjalnego w placówce przy ulicy Emilii Plater ...

Ani prosty, ani zbytnio ciężki - tak uczniowie ostatniej klasy Gimnazjum nr 11 w Bielsku-Białej określili wczorajszy test z wiedzy humanistycznej.

Do egzaminu gimnazjalnego w placówce przy ulicy Emilii Plater przystąpiło 171 uczniów. Jeden do szkoły nie dotarł. Nie musiał. Jest bowiem laureatem olimpiady. Pierwsze osoby opuszczały sale lekcyjne już po ponad godzinie. Byli jednak i tacy, którzy postanowili do końca wykorzystać przysługujący im czas, a więc dwie godziny. Wyszli ze szkoły kilka minut po godz. 11.

- Egzamin przebiegł bardzo spokojnie, tak jak zawsze. Nigdy nie mieliśmy żadnych problemów. Uczniowie pisali test w 12 salach. Pilnowali ich nauczyciele z naszej szkoły oraz Gimnazjum nr 16. Z kolei część naszych pedagogów była zaangażowana w egzamin w tamtej szkole - stwierdził Waldemar Mąka, dyrektor Gimnazjum nr 11.

Elżbieta Barabosz wstała wczoraj dwie godziny przed rozpoczęciem egzaminu. Do testu pozytywnie nastawiła ją starsza siostra Monika, która była pierwszym rocznikiem zdającym egzamin gimnazjalny.

- Powiedziała, że jest tak prosty, iż nie można go źle napisać. Jej słowa się sprawdziły. Test nie był zbyt prosty, ale też niezbyt trudny. Pisałam trudniejsze. Przygotowując się do egzaminu, robiliśmy z nauczycielem testy z poprzednich lat. Ich wypełnienie wymagało większej wiedzy - przyznała gimnazjalistka.

Motywem przewodnim części humanistycznej był śmiech. Gimnazjaliści mieli napisać między innymi rozprawkę na temat "śmiechu, który niekiedy może być nauką", przytaczając przykłady z książek albo filmu i telewizji. Konrad Gawlak uznał, że najlepszym przykładem będą program publicystyczny prowadzony przez Macieja Morozowskiego i Tomasza Sekielskiego "Teraz my" oraz komedia "Jak rozpętałem II wojnę światową". Jego kolega przywołał "Monachomachię" Ignacego Krasickiego.

- Długo się zastanawiałem nad odpowiednimi przykładami. Więcej czasu myślałem nad argumentami, niż samym opisem - mówił Gawlak.

Chociaż niektórzy nie ukrywali, że test poszedł im średnio, najbardziej obawiali się dzisiejszej części ścisłej.

- Fizyka w ogóle mi nie leży. Niestety, jutro będzie gorzej - dodała Klaudia Fujarczyk, która chce kontynuować naukę w Liceum Ogólnokształcącym im. Komisji Edukacji Narodowej w Bielsku-Białej.

Ze składaniem dokumentów będzie jak co roku małe zamieszanie. Szkoły ponadgimnazjalne będą przyjmować dokumenty już od połowy maja, ale wyniki testów będą znane dużo później.

- Nie urządza nas ogłoszenie wyników na tydzień przed zakończeniem roku szkolnego. Ktoś może podpalić się na fajną szkołę i złożyć w niej dokumenty, ale nie będzie wiedział, jak wypadł na egzaminie, który jest podstawą przyjęcia do szkoły średniej - podkreślili Paweł Janusz i Maksymilian Michasiowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto