Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wandal zatrzymany. Zaczęło się od rodzinnej awantury

KAK
Rodzinna awantura dla 35-latka z Zabrza zakończyła się w bielskim areszcie. Mężczyzna wszczął awanturę z byłą żoną. Gdy ta uciekła do matki, nie odpuścił i tam uszkodził drzwi do mieszkania. Groził byłej teściowej. Może trafić nawet na 5 lat do więzienia.

Do zdarzenia doszło wczoraj przy ulicy Jesionowej w Bielsku-Białej. - Nietrzeźwy mężczyzna wszczął awanturę z byłą żoną. Wystraszona kobieta schroniła się w mieszkaniu swojej matki. Sprawca nie dał jednak za wygraną. Kluczem samochodowym uderzał w drzwi mieszkania i wykrzykiwał groźby pod adresem byłej teściowej. Pokrzywdzone wezwały na pomoc policjantów. Mundurowi szybko i skutecznie obezwładnili awanturnika. Badanie alkomatem wykazało, że zatrzymany miał we krwi ponad promil alkoholu - informuje nadkom. Elwira Jurasz, oficer prasowy Miejskiej Komendy Policji w Bielsku-Białej.

Mężczyzna trafił do aresztu. Grozi mu do 5 lat więzienia.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto