Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wawrzyńcowe Hudy w Ujsołach to jedna z ciekawszych imprez towarzyszących TKB

Wanda Then
Tradycja palenia hud, czyli ogromnych ognisk, łączy się z historią kościoła parafialnego w Rajczy. 4 lipca 1669 roku król polski Jan Kazimierz wydał pozwolenie na jego budowę.

Tradycja palenia hud, czyli ogromnych ognisk, łączy się z historią kościoła parafialnego w Rajczy. 4 lipca 1669 roku król polski Jan Kazimierz wydał pozwolenie na jego budowę.

Głównym fundatorem został Wawrzyniec, dlatego też kościół tego właśnie świętego obrał sobie na patrona. Na pamiątkę męczeńskiej śmierci świętego, spalonego na stosie w obronie wiary chrześcijańskiej, w wigilię odpustu we wszystkich osadach należących do parafii Rajcza, również w Ujsołach, palono na stokach bardzo wysokie ogniska, po góralsku zwane hudami.

Inna wersja mówi, że ogniska pali się w Ujsołach od czasów, gdy okolicę nawiedziła wielka zaraza. Gdy już wydawało się, że nic mieszkańcom Beskidów nie pomoże, najstarszemu góralowi nazwiskiem Sporek przyśniły się słupy ognia. Zwierzył się z tego proboszczowi i rada w radę doszli do wniosku, że trzeba owe senne ogniska po prostu rozpalić. Jak ustalono, tak zrobiono, a zaraza zniknęła jak ręką odjął.

Palenie ogromnych ognisk przetrwało do dziś głównie w Ujsołach. Tutaj też od kilkunastu lat w ramach Tygodnia Kultury Beskidzkiej odbywa się niezwykła i widowiskowa impreza Wawrzyńcowe Hudy. W tym roku zaplanowano ją na 4 sierpnia. Zabawa rozpoczyna się już przed południem, gdy rusza budowa wielkiego ogniska, czyli hudy, a gospodynie z okolicznych wsi tworzą mojki, czyli ozdabiają na różne sposoby kawałki gałęzi czy drzewek. Są też przejażdżki kolorowymi wozami, pokazy przędzenia wełny, a w izbie regionalnej w szkole organizowana jest wystawa. Wszystkiego dopełnią VII Międzynarodowe Zawody Drwali o tytuł Ujsolskiego Drwala Roku 2007.

Właściwe Wawrzyńcowe Hudy rozpoczynają się jednak wieczorem. Obok estrady rozpalana jest wówczas kilkunastometrowa huda. W tym czasie na estradzie występują zespoły regionalne. Tym razem gości bawić będą zespoły z Kanady, Rosji, Czech oraz miejscowe zespoły folklowe. O północy zapłoną pozostałe hudy, usytuowane na górskich stokach. Największa jak zwykle ustawiona zostanie przez mieszkańców w centrum Ujsół. Ta mierzy zazwyczaj blisko 30 metrów.

Hudy palić się będą w Beskidzie Żywieckim przynajmniej przez tydzień. Ogniska w rodzinnym gronie ludzie zapalą z pewnością, tak jak każe tradycja, w noc św. Wawrzyńca, czyli 10 sierpnia. Największa zapłonie wówczas tradycyjnie na Mładej Horze, na granicy Soblówki i Ujsół. Ustawią ją wspólnie mieszkańcy, wspólna też będzie zabawa do białego rana.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto