Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Weszli na lód i z lodowatej wody wyciągnęli topielca: strażacy z Bielska-Białej ćwiczyli w Kaniowie, jak ratować na lodzie

Łukasz Klimaniec
Łukasz Klimaniec
Strażacy z Bielska-Białej ćwiczyli w Kaniowie ratowanie osób z lodowatej wody, pod którymi załamał się lód
Strażacy z Bielska-Białej ćwiczyli w Kaniowie ratowanie osób z lodowatej wody, pod którymi załamał się lód materiały bielskiej straży pożarnej
Strażacy z Bielska-Białej ćwiczyli techniki ratownicze umożliwiające ewakuację osób, pod którymi załamał się lód. Na terenie Gminnego Ośrodka Sportów Wodnych i Rekreacji w Kaniowie wyciągali z lodowatej wody pozorantów przy użyciu sprzętu, jaki mają na wyposażeniu jednostek.

Niskie temperatury w ostatnich dniach spowodowały zamarznięcie wody w zbiornikach wodnych na terenie powiatu bielskiego.

- Stan ten powoduje poważne zagrożenie dla osób, które wchodzą na zamarzniętą taflę wody. Lód w każdej chwili może się załamać i stworzyć ryzyko utonięcia - wskazuje kp. Patrycja Pokrzywa z Komendy Miejskiej PSP w Bielsku-Białej.

Dlatego bielscy strażacy z jednostki ratowniczo-gaśniczej nr 1 i 2 wzięli udział udział w ćwiczeniach z zakresu ratownictwa lodowego na terenie Gminnego Ośrodka Sportów Wodnych i Rekreacji w Kaniowie.

Jak informuje kpt. Pokrzywa ćwiczenia zostały przeprowadzone dla każdej zmiany służbowej. Ich celem było przećwiczenie technik ratowniczych umożliwiających ewakuację z wody osób poszkodowanych przy użyciu sprzętu będącego na wyposażeniu jednostek.

Co zrobić, gdy załamie się lód?

Kpt. Pokrzywa przyznaje, że osobom, pod którymi załamał się lód, w wielu przypadkach są w stanie pomóc świadkowie.

- Jeśli zachowają szczególną ostrożność, mogą wykorzystać przedmioty znajdujące się pod ręką – np. szalik, długą grubą gałąź, kij hokejowy czy sanki. A wybierając się na zamarznięte akweny, przezornie warto wziąć ze sobą kolce lodowe, by w razie wypadku podjąć próby samoratowania - wskazuje.

Zaznacza jednak, że w każdym takim przypadku świadkowie powinni jednak wezwać fachową pomoc – straż pożarną (telefon 112 lub 998).

Strażacy przypominają, że człowiek w lodowatej wodzie ma bardzo mało czasu i nie może czekać zbyt długi na ratunek, bo może to skończyć się tragicznie.

- W literaturze spotyka się bardzo różne oszacowania czasu przeżycia w zimnej wodzie. Wystarczy zapamiętać, że osoba bez specjalnego kombinezonu może przeżyć w wodzie o temperaturze poniżej 10 stopni Celsjusza tyle minut, ile wynosi temperatura wody. Na przykład 4 minuty w wodzie o temperaturze 4 stopni - wskazuje kpt. Pokrzywa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto