Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielki zakład powstanie obok Pałacu Kotulińskich? Radni przyjęli plan

Redakcja
Około stu mieszkańców Czechowic Górnych zjawiło się we wtorek na obradach czechowickich radnych, by sprzeciwić się zmianom w planie zagospodarowania przestrzennego. Wiele nie osiągnęli. Usłyszeli za to od potencjalnych inwestorów, co może znaleźć się w ich sąsiedztwie. Obok Pałacu Kotulińskich na powierzchni 35-50 tys. mkw może powstać zakład Valeo Siemens.

Ogromne zainteresowanie mieszkańców i duże emocje towarzyszyły wtorkowej sesji czechowickich radnych. Około sto osób przyszło protestować przeciw zmianom planu zagospodarowania przestrzennego w Czechowicach Górnych, gdzie tereny po zachodniej stronie DK1 miały zostać przeznaczone pod działalność produkcyjną.

– Nie jesteśmy przeciw temu, żeby miasto się rozwijało. Ale nie może być tak, że na osiedle domów jednorodzinnych wprowadza się przemysł i to z dużym wpływem na środowisko – mówił Szymon Kamiński, jeden z mieszkańców tego terenu.

Magdalena Biel, jedna z mieszkanek Czechowic Górnych przypomniała, że na podstawie otrzymywanych w urzędzie miasta informacji na temat tej części miasta, mieszkańcy decydowali, czy wybudować tam domy. – Minęło kilka lat, osiedliło się tu mnóstwo rodzin, a w tej chwili na ul. Do Gajówki jesteśmy jak w getcie. Bo tak to wygląda – oddzieleni potężnymi halami logistycznymi, które oddziaływają na nas intensywnie, są kawalkady tirów, a wieczorem oświetlenie, jak na stadionie. Zmiana planu rozszerza tę strefę i pozwala na zainstalowanie w niej przemysłu ciężkiego z ponad 90 możliwościami oddziaływania szkodliwego na nas i nasze dzieci – argumentowała.

Mieszkańcy skarżyli się także na sprowadzone do minimum konsultacje społeczne i informacje w tym zakresie.
Ostatecznie radni ugrupowania Nowa Inicjatywa zaproponowali zamiast przyjmowania planu, podzielenie go na trzy części, co pozwoli wznowić procedurę planistyczną i przeprowadzić nowe i szersze – jak zapowiedział burmistrz Marian Błachut – konsultacje społeczne. Najbliższe takie spotkanie ma odbyć się 4 lutego.

BURMISTRZ CZECHOWIC-DZIEDZIC: ZARZUT MIESZKAŃCÓW JEST NIESPRAWIEDLIWY

Ale mieszkańcy byli innego zdania – w ich opinii jedynym dobrym rozwiązaniem byłoby całkowite odrzucenie proponowanego planu. Rada jednak przyjęła podział planu na trzy części – za takim rozwiązaniem głosowało 11 radnych, 9 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu.

– Jest to jakaś propozycja, która daje pewne możliwości. Być może zmierza do kompromisu, ale nas nie satysfakcjonuje – ocenił Grzegorz Pysz, jeden z mieszkańców Czechowic Górnych. – Bezwzględnie uważamy, że prace nad tym planem trzeba zacząć od początku, od stworzenia nowego studium rozwoju.

Radni przyjęli za to plan zagospodarowania przestrzennego dla terenów w rejonie Pałacu Kotulińskich, ul. Cichej i DK1. W tym celu na sesji pojawili się przedstawiciele inwestorów – spółek 7R, Inwestycje CL, a także Valeo Siemens, która rozważa budowę zakładu o powierzchni ok. 35-50 tys. metrów kwadratowych produkującego podzespoły dla samochodów elektrycznych.

Mariusz Piazza ze spółki Inwestycje CL zapowiedział m.in. przebudowę skrzyżowania ul. Cichej z DK1 oraz budowę kładki dla pieszych nad DK1. – To najlepiej chyba przygotowany teraz teren w Czechowicach, który nie oddziałuje negatywnie na otoczenie, a daje możliwość wykreowania miejsc pracy i wpływów z tytułu podatku od nieruchomości – ocenił. - Teren z jednej strony graniczy z Lasami Państwowymi, od Pałacu Kotulińskich oddaleni jesteśmy ok. 300 metrów, po drodze jest zabudowa, starodrzew. Nigdzie nie ingerujemy w przyrodę i w zieleń – zaznaczał Piazzi

Tomasz Lubowiecki z 7R SA przyznał, że firma zdaje sobie sprawę, że z jednej strony wpływa na środowisko i otoczenie, ale też przynosi dochód dla gminy w postaci podatków, które generują jej inwestycji. - W przypadku inwestycji na terenie Czechowic-Dziedzic to 3 mln zł z podatku od nieruchomości rocznie, a prócz tego miejsca pracy – podkreślił.

Przedstawiciele Valeo Siemens przyznali, że Czechowice-Dziedzice są jedną z lokalizacji branych pod uwagę na budowę i uruchomienie nowoczesnego zakładu. Inwestycja swoim profilem nie będzie wiele różniła się od tej, jaka jest obecnie w Czechowicach-Dziedzicach. Działalność ma być związana z podzespołami i napędami do samochodów elektrycznych. – Chcemy rozważyć budowę nowego zakładu blisko tego, który już obecnie działa – podkreślali przedstawiciele koncernu.

W obiekcie, jaki miałby powstać w rejonie Pałacu Kotulińskich połączone miałby zostać funkcje produkcyjno-montażowo-magazynowa oraz biura.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto