Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wilamowice stracą 7 mln zł dofinansowania z powodu uchwały? Radni podjęli ją wobec podważania przez środowiska LGBT pojęcia modelu rodziny

Łukasz Klimaniec
Łukasz Klimaniec
Język wilamowski, kultura i tradycje są od lat kultywowane dzięki działalności Stowarzyszenia Wilamowianie
Język wilamowski, kultura i tradycje są od lat kultywowane dzięki działalności Stowarzyszenia Wilamowianie Łukasz Klimaniec
Ponad 7 mln zł dofinansowania z Funduszy Norweskich może stracić gmina Wilamowice i zaprzepaścić okazję na wybudowanie Muzeum Kultury Wilamowskiej. Wszystko z powodu uchwały w sprawie wsparcia dla konstytucyjnego modelu rodziny opartego na tradycyjnych wartościach. Radni z Wilamowic podjęli w 2019 r. „wobec podważania przez przedstawicieli środowisk LGBT pojęcia modelu rodziny”. Teraz dofinansowanie zostało zawieszone.

Wilamowice w powiecie bielskim od kilku dobrych lat za sprawą Stowarzyszenia Wilamowianie z powodzeniem ratują język wilamowski, czyli wymysiöeryś. To aktualnie najmniejszy żyjący język germański na świecie. Dla ok. 30 osób z Wilamowic jest on pierwszym, rodzimym językiem. Wymysiöeryś został uznany przez UNESCO za język zagrożony wyginięciem, a w 2007 roku dzięki wnioskowi nastoletniego wówczas Tymoteusza Króla z Wilamowic, Biblioteka Kongresu USA wpisała go w rejestr języków świata.

Wilamowice szybko stały się ważnym punktem w świecie naukowców zajmujących się lingwistyką. W 2016 r. do Wilamowic zjechali badacze języków z różnych stron świata. Jednym ze sposobów na uratowanie języka i tradycji miało być utworzenie Muzeum Kultury Wilamowskiej. Projekt, jaki został złożony dzięki staraniom Stowarzyszenia Wilamowianie oraz Gminy Wilamowice przeszedł pozytywną ocenę i miał otrzymać 7,3 mln zł dofinansowania.

Jak poinformował Bart Staszewski, działacz społeczny oraz aktywista LGBT, na swoim facebookowym profilu, sekretariat Funduszy Norweskich końcem stycznia poinformował o zawieszeniu dofinansowania dla tego projektu ze skutkiem natychmiastowym z powodu uchwały, jaką 30 października 2019 r. podjęła Rady Gminy Wilamowice. Chodzi o uchwałę w sprawie wsparcia dla konstytucyjnego modelu rodziny opartego na tradycyjnych wartościach.

Radni podkreślają w niej, że „wobec pojawiającej się w ostatnim czasie w Polsce dyskusji i podważania przez przedstawicieli środowisk LGBT pojęcia modelu rodziny” opowiadają się za „ochroną rodziny tradycyjnej, ukształtowanej przez wielowiekowe dziedzictwo chrześcijaństwa, która jest pierwszą i niezastąpioną szkołą życia oraz pełni ważną rolę w kształtowaniu właściwych postaw moralnych przyszłych pokoleń”.

Staszewski wskazuje, że w sprawie Wilamowic interweniował nawet sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej Waldemar Buda, który wysłał wyjaśnienia do Norwegów, ale te uznano za niewystarczające. Staszewski wskazuje, że przedstawiciele Funduszy Norweskich uznali, że jeśli gmina wycofa uchwałę, dofinansowanie zostanie przywrócone.

- Na dzień dzisiejszy trwają wyjaśnienia w tej sprawie, my nie dostaliśmy jeszcze żadnego pisma – mówi Marian Trela, burmistrz Wilamowic w rozmowie z DZ.

Burmistrz zastrzega, że uchwała podjęta przez radę, nie jest uchwałą „anty-LGBT”, ale dotyczącą wsparcia dla konstytucyjnego modelu rodziny opartego na tradycyjnych wartościach. Przyznaje też, że pismo wyjaśniające sytuację było wysłane przez ministerstwo do Norwegów. Odpowiedź do Wilamowic jeszcze nie dotarła.

– Nieoficjalnie słyszałem, że nasze wyjaśnienie i wyjaśnienie ministerstwa nie zostały zaakceptowane. I jeśli nie anulujemy uchwały, to nie dostaniemy pieniędzy – przyznaje burmistrz.

Zapowiada, że jeśli otrzyma oficjalne potwierdzenie tej sytuacji, zwróci się do radnych, by zastanowili się nad takim rozwiązaniem.

– Nie mogę rady do niczego zmusić, mogę tylko przedstawić swoje stanowisko i powiedzieć, że jeśli radni nie wycofają się z tej uchwały, to prawdopodobnie ten projekt przepadnie i nie będziemy realizowali tej inwestycji – dodaje.

I przypomina, że projekt to nie tylko budowa Muzeum, ale też nauka języka wilamowskiego, warsztaty związane z tkactwem i kultur wilamowską.

- Te działania miały być prowadzone w porozumieniu z uniwersytetem w Oslo, ze Stowarzyszaniem Wilamowianie i Uniwersytetem Warszawskim – podkreśla. – Byłem i jestem zwolennikiem tego muzeum. Za długo próbowaliśmy zdobyć pieniądze na ten cel, dużo jest materiałów i eksponatów, które można byłoby pokazać.

Rozgoryczenia takim obrotem sytuacji nie ukrywają przedstawiciele Stowarzyszenia Wilamowianie, którzy od kilku lat mozolnie i z zapałem starają się kultywować wilamowski język i tradycje.

- Mamy nadzieję, że Rada Gminy Wilamowice zreflektuje się i wycofa ze swojego stanowiska – przyznają.

Zaznaczają, że stowarzyszenie działa na rzecz dobra różnorodności kulturowej, wszystkich mniejszości i wszystkich mieszkańców bez wyjątku, tym bardziej przykro, że ponad 20-letnie, społeczne działania pasjonatów (mieszkańców i sympatyków) zostają przekreślone.

Przedstawiciele Stowarzyszenia Wilamowianie wskazują, że radni robią – mniej lub bardziej świadomie – krzywdę społeczności lokalnej. Ich zdaniem nie chodzi już o straty finansowe, ale dyskryminację, bo skoro przyjęty w uchwale "tradycyjny model rodziny", to mąż i żona, to co np. rozwodnikami, osobami żyjącymi poza związkiem małżeńskim, czy osobami samotnie wychowującymi dzieci?

I apelują do Rady Gminy Wilamowice o wycofanie uchwały, która wprowadza jedynie podziały i wstyd. - Mamy nadzieję, że nasza praca zostanie choć w małym procencie uszanowana a radnym i włodarzom starczy odwagi i poczucia przyzwoitości na przyszłe działania - nie mówiąc już o wycofaniu się z uchwały, lecz chociażby z informowania nas bezpośrednio o działaniach w których jesteśmy partnerami – zaznaczają przedstawiciele Stowarzyszenia Wilamowianie.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto