Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wilkowice: Mnóstwo chętnych do oddania krwi dla rannych rowerzystek w wypadku

Jacek Drost
Jacek Drost
Ogromnym odzewem cieszyła się dzisiejsza zbiórka krwi dla dwóch rowerzystek poszkodowanych w poniedziałkowym wypadku w Wilkowicach. - Nie spodziewaliśmy się takiego odzewu. Miała to być spontaniczna, lokalna akcja - stwierdził Mariusz Kudła, koordynator zbiórki i miłośnik jazdy na rowerze.

Zbiórka krwi odpowiedzią na hejt

Przypomnijmy, że w poniedziałek 1 czerwca około godz. 16.30 na ulicy Żywieckiej w Wilkowicach 58-letnia mieszkanka powiatu żywieckiego kierując oplem astrą z nieustalonej na chwilę obecną przyczyny zjechała na przeciwległy pas ruchu i uderzyła czołowo w jadące ulicą Żywiecką w kierunku Bielska-Białej dwie rowerzystki. Kobiety w wieku 25 i 30 lat doznały poważnych obrażeń. Okazało się, że jedną z nich jest 25-letnia Rita Malinkiewicz, wielokrotna reprezentantka Polski i mistrzyni kraju w kolarstwie górskim. Poszkodowane w ciężkim stanie zostały przetransportowane do szpitali. Obie walczą o życie w szpitalach w Bielsku-Białej i Sosonowcu.

Mariusz Kudła wyjaśnił, że dzisiejsza zbiórka krwi dla poszkodowanych miała być niejaką odpowiedzią na hejt, jaki powstał w internecie po wypadku w Wilkowicach pomiędzy kierowcami a rowerzystami, gdzie jedni drugim wypominali błędy popełniane na drogach.

- Wpadliśmy na pomysł, żeby to nieszczęście, ten wypadek, zamienić na coś pozytywnego. Poprzez tą akcję chcemy zwrócić uwagę kierowców i rowerzystów na siebie, żebyśmy się zaczęli na tej drodze widzieć, bo jesteśmy ich wspólnymi użytkownikami, a każde zderzenie kierowcy z rowerzystą jest dla dla tego drugiego przegrane już na wstępie, bo rowerzyści nie mają żadnej ochrony - stwierdził Mariusz Kudła. Dodał, że na rowerze jeździ "od zawsze", jego córka jest młodym sportowcem i dzień wcześniej umawiała się na trening z jedną z poszkodowanych rowerzystek, więc stąd ich poruszenie.

- W wypadku ucierpiały sportsmenki, które pokonały tysiące kilometrów. To nie były panie, które wyjechały na spacer. Gdyby miały szansę uniknąć tego wypadku, gdyby mogły wjechać krawężnik, wskoczyć do rowu, to na pewno by to zrobiły. Tam najgorszy z możliwych zbiegów okoliczności sprawił, że znalazły się na torze jazdy samochodu, który nie skręcił na zakręcie i pojechał prosto... - ocenił Mariusz Kudła. Ocenił, że na polskich drogach relacje pomiędzy kierowcami a rowerzystami muszą być budowane cały czas, każdego roku, kiedy zaczyna się sezon na jednoślady.

Oddaję krew, bo każdy może potrzebować pomocy

- Odzew jest bardzo duży, co nas cieszy, bo krew jest potrzebna cały czas, bez względu na sytuację. Wypadki zdarzają się cały czas - powiedziała Gabriela Gara, kierownik Terenowego Oddziału Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Bielsku-Białej. Dodała, że do oddania krwi zgłosiło się 50 osób, ale z racji epidemii koronawirusa i obostrzeń związanych m.in. z zachowaniem bezpiecznego dystansu część osób została odesłana do stacji terenowej.

- Jest akcja, więc oddaję krew. Nie miałem żadnych wątpliwości, że muszę tu być - stwierdził Seweryn Żywioł z Andrychowa.
Andżelika Górna z Gilowic przyznała, że oddaje krew już od kilku lat. Jak tylko jest okazja, to dzieli się życiodajnym płynem. Sama także jeździ na rowerze, wypadek w Wilkowicach ją poruszył, więc zdecydowała się przyjechać do Bielska-Białej, by oddać krew. - Jak jeżdżę na rowerze i widzę, jaki jest ruch, to boję się o swoje bezpieczeństwo - mówiła pani Andżelika.

- Słyszałam o wypadku, zszokował mnie, bo droga jest dla wszystkich, a komentarze, że zawsze są winni rowerzyści to nieprawda. Każdy z nas może kiedyś potrzebować pomocy, więc dlatego tutaj jestem - mówiła z kolei Sylwia z Czechowic-Dziedzic.

Akcja zostanie powtórzona w najbliższy wtorek w tym samym miejscu, czyli na parkingu przed salonem KIA przy ul. Warszawskiej 154 w Bielsku-Białej.

Wilkowice: Mnóstwo chętnych do oddania krwi dla rannych rowe...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto