75-letni kierowca opla wjechał w środę na czerwonym świetle na skrzyżowanie ul. Andersa i Michałowicza, gdzie najpierw omal nie potrącił pieszej, a następnie zderzył się z peugeotem, którym podróżowała 28-latka z dwójką dzieci w wieku 2 i 3 lat.
– Zderzenie wyglądało groźnie, na szczęście nikt nie ucierpiał – przyznaje Elwira Jurasz, oficer prasowy bielskiej policji. Kierowcy opla zostało zatrzymane prawo jazdy. Za naruszenie przepisów ruchu drogowego odpowie wkrótce przed sądem.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?