Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wraca sprawa głośnego wypadku

WOJCIECH TRZCIONKA
Robert K. ze swoim adwokatem podczas wczorajszej rozprawy w bielskim Sądzie Okręgowym.  /  WOJCIECH TRZCIONKA
Robert K. ze swoim adwokatem podczas wczorajszej rozprawy w bielskim Sądzie Okręgowym. / WOJCIECH TRZCIONKA
Na rok i 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat oraz grzywnę w wysokości 3 tys. zł skazał 23 października 2002 roku Sąd Rejonowy w Cieszynie Roberta K.

Na rok i 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat oraz grzywnę w wysokości 3 tys. zł skazał 23 października 2002 roku Sąd Rejonowy w Cieszynie Roberta K. - pilota i właściciela łady samary, która podczas 48. Rajdu Wisły wjechała w tłum kibiców zabijając 17-letniego Karola Piwowarskiego z Częstochowy i raniąc 14 kibiców. Wczoraj sprawa wróciła przed oblicze Temidy. Obrońca K. odwołał się od wyroku i przed Sądem Okręgowym w Bielsku-Białej domaga się jego uchylenia.

30 września 2000 roku na ul. Rudowskiej w Zamarskach koło Cieszyna łada samara kierowana przez Jana Konieckiego oraz pilota i właściciela samochodu Roberta K. nagle zjechała na lewe pobocze, a następnie uderzyła w grupę kibiców. Karol Piwowarski zmarł na skutek odniesionych obrażeń ciała w szpitalu, 14 innych osób zostało rannych. Wielu z nich do końca życia będzie kalekami. Prokuratura Rejonowa w Cieszynie, badając sprawę wypadku, nie znalazła podstaw do postawienia zarzutów organizatorom rajdu i kierowcy samary. Do sądu trafił tylko akt oskarżenia przeciwko właścicielowi i zarazem pilotowi łady.

Proces rozpoczął się 24 września 2001 roku. W celu ustalenia przyczyn wypadku powołano biegłego sądowego ds. technicznej i kryminalistycznej rekonstrukcji wypadków drogowych z Politechniki Krakowskiej. Na podstawie przeprowadzonych badań ustalił on, iż w samochodzie wprowadzone zostały zmiany konstrukcyjne polegające na wprowadzeniu jednoobwodowego układu hamulcowego i połączeniu hamulca roboczego z awaryjnym. Zmiany te wykluczyły możliwość zmniejszenia prędkości i zatrzymania samochodu w przypadku awarii któregokolwiek z podzespołów układu hamulcowego. Ponadto ustalono, że w samochodzie doszło do odklejenia okładzin hamulca prawego tylnego koła. Doprowadziło to do rozszczelnienia hydraulicznego układu uruchamiania hamulców i pozbawiło kierowcę możliwości zatrzymania łady.

Zdaniem biegłego sądowego, to właśnie przeróbka układu hamulcowego doprowadziła do tragedii. Samara miała mieć dwuobwodowy układ, jaki wymaga Międzynarodowy Kodeks Sportowy. Podczas badania technicznego przed rajdem, sędzia nie wykrył błędu, gdyż sprawdził samochód ogólnie. Szczegółowe badania nie były wymagane.

Prokuratura zarzuciła pilotowi i właścicielowi 13-letniej samary nieumyślne spowodowanie katastrofy oraz wyłudzenie poświadczenia nieprawdy, gdyż 28 kwietnia 2000 roku podczas rejestracji łady w Katowicach Robert K. przedłożył oryginał i kserokopię dowodu rejestracyjnego, w którym przerobione zostały daty badań technicznych. Podczas 11 rozpraw przesłuchano 30 świadków. Oskarżony nie przyznał się do winy. - Ta sprawa ujawniła nam wszystkim, że na rajdach nie można czuć się bezpiecznie - uzasadniał wyrok skazujący sędzia Piotr Łakomiak.

K. odwołał się od jego decyzji. Wczoraj odbyła się apelacja, podczas której obrońca pilota wystąpił o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia w sądzie pierwszej instancji albo uniewinnienie. Adwokat kwestionuje m.in. niektóre dowody w sprawie oraz ekspertyzę biegłego. Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej wstrzymał się wczoraj z wydaniem wyroku. Przerwał rozprawę odraczając jej dokończenie na koniec lipca. Wtedy też, ze względu na "procesowe wątpliwości" ma zostać ponownie przesłuchany biegły sądowy, który ustalał przyczynę wypadku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Parada Motocyklistów w Łodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto