Sobota, mecz IV ligi BKS Stal - Victoria Jaworzno. Po kilku dniach deszczu boisko jest grząskie i nierówne. Niedziela, dzień później. Walka o II-ligowe punkty MC Podbeskidzie - Stomil Olsztyn. O sytuacji na boisku decyduje przypadek. Wtorek, trener kadry Polski U-15 Michał Globisz wizytuje boisko BKS Stal, na którym zagrają jego podopieczni. - Jest w katastrofalnym stanie. Przypomina kartoflisko - mówi.
Bielsko-Biała ma drużynę piłkarską na dobrym II-ligowym poziomie. Świadczy o tym piąte miejsce w tabeli. Niestety, nie można tego samego powiedzieć o płycie boiska. Po ostatnich meczach jest niemal w całości posypana piaskiem. Trudno na niej prowadzić grę, trudno celnie podać piłkę. Kto temu winien? Pewnie pogoda, bo gdyby było sucho, nie byłoby problemu.
- Jest firma, która zajmuje się utrzymaniem boiska. My płacimy rachunki. To jednak spore obciążenie finansowe, które nie zawsze jesteśmy w stanie udźwignąć. Na boisku gra też Ceramed, ale pan Antonik uchyla się od tego, tylko w niewielkim stopniu pomagając nam w utrzymaniu - tłumaczy Ryszard Bortliczek, dyrektor BKS Stal, administrator stadionu. Chcieliśmy też zapytać o zdanie na ten temat prezesa MC Podbeskidzie, Mariana Antonika, ale był dla nas nieuchwytny.
Aby utrzymać murawę w dobrym stanie, trzeba wydać rocznie około 150 tys. zł. Na to składają się trawa, ziemia, piasek, nawozy, koszenie trawy i jej nawadnianie. Problem z utrzymaniem płyty boiska w dalszym ciągu sprowadza się do kwestii własności stadionu. Cały czas należy on do będącej w likwidacji spółki WWR i - mimo inicjatyw ze strony miasta - nie udało się dokonać wymiany na inny obiekt, a tym samym uczynić stadion miejskim. Wówczas za utrzymanie stanu technicznego boiska odpowiadałyby władze miasta. Na boisku BKS grają zespoły Podbeskidzia, BKS Stal i juniorzy tych klubów. Na potyczki z II-ligowym MC Podbeskidzie przyjeżdżają kluby z całej Polski.
- Stadion powinien być wizytówką miasta. Na razie mamy z nim same problemy. Czasem musimy się wstydzić, kiedy przyjeżdżają inne zespoły. Co mogę powiedzieć? Nie mamy bazy treningowej. Gdzie mamy jechać? Aż do Zabrzega, gdzie trenowaliśmy w ubiegłym roku? Gdyby stadion był miejski, to Stali i nam byłoby łatwiej - uważa Wojciech Borecki, trener MC Podbeskidzie. Już za tydzień na boisku BKS Stal MC Podbeskidzie zagra z liderem II ligi, Świtem Nowy Dwór. Aby warunki do gry były dostatecznie dobre, przez najbliższy tydzień nie może padać. Tylko, kto powstrzyma deszcz?
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?