Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory 2010. Sprawdziliśmy, kto naprawdę stawia w Bielsku na kobiety

Gabriela Lorek
Grażyna Staniszewska przekonywała kobiety do startu.
Grażyna Staniszewska przekonywała kobiety do startu. Fot. Gabriela Lorek
W wyścigu do Rady Miejskiej startuje 85 kobiet - połowa mniej niż walczących o mandaty rajców panów.

Liderem pod względem liczby kobiet kandydujących do bielskiego samorządu jest Komitet Wyborczy Wyborców Grażyny Staniszewskiej. Niemal połowa spośród 50 pretendentów to panie. Do równego podziału zabrakło dwóch kandydatek. Grażyna Staniszewska chciała, by jej drużyna stanowiła odbicie przekroju społeczeństwa i dlatego żałuje, że nie udało się osiągnąć równych proporcji kobiet i mężczyzn. Przyznaje też, że namówienie kobiet do włączenia się w życie publiczne jest bardzo trudne.

- To 5-6 razy trudniejsze niż w przypadku mężczyzn - mówi. - Kobieta musi tę kwestię z wszystkimi przedyskutować, poprzekładać swój świat. Po parogodzinnej rozmowie ze mną, panie pytały o opinię mężów, rodziny, pracodawców. Dopiero, gdy uzyskały ich aprobatę, zgadzały się kandydować. Albo po rozmowach z nimi odmawiały. Taką sytuację miałam tylko z jednym panem - opowiada Grażyna Staniszewska. Udało jej się namówić m.in. byłą rzeczniczkę straży pożarnej Ewę Beńko i aktorkę Ewę Czernek-Batycką, współtwórczynię Bielskiej Zadymki Jazzowej.

Na drugim miejscu pod względem liczby pań plasuje się lista SLD z równie świetnym wynikiem 20 kobiet (na 49 kandydujących bielszczan). W okręgu IV startuje aż sześć pań, czyli większość. Trzecie miejsce zajmuje zespół obecnego prezydenta.Komitet Wyborczy Wyborców Jaka Krywulta reprezentuje 18 kobiet. O trzy mniej znalazło się na liście PO. Najmniej liczną reprezentację kobiet ma PiS. Prawo i Sprawiedliwość wystawiło tylko 9 pań. Panów jest 41.

Monikę Sobańską ze Stowarzyszenia Aktywne Kobiety, które prowadzi na Śląsku projekt "Wybory Kobiet", cieszy mocny damski zestaw na liście komitetu Grażyny Staniszewskiej. - To się przekłada na rezultat wyborów - mówi. Dodaje też, że panie coraz śmielej realizują się w polityce A twierdzenie, że kobiety nie popierają kobiet to mit.

- Wspieramy się, organizujemy happeningi, piszemy piosenki wyborcze. Aktywizacja kobiet w tym kierunku jest bardzo ważna. Chodzi o trening polityczny, zdobywanie doświadczenia na starcie - tłumaczy Monika Sobańska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zmiany w rządzie. Donald Tusk przedstawił nowych ministrów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto