Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wygrał z Małyszem

Tomasz Wolff
Starty w górach są bardzo wyczerpujące. Mirosław Dziergas na mecie jednego z biegów.
Starty w górach są bardzo wyczerpujące. Mirosław Dziergas na mecie jednego z biegów.
Około 100 kilometrów w tygodniu przebiega Mirosław Dziergas, szef promocji Starostwa Powiatowego w Żywcu. Na imprezach biegowych na Żywiecczyźnie Dziergas występuje w podwójnej roli — organizatora i zawodnika.

Około 100 kilometrów w tygodniu przebiega Mirosław Dziergas, szef promocji Starostwa Powiatowego w Żywcu. Na imprezach biegowych na Żywiecczyźnie Dziergas występuje w podwójnej roli — organizatora i zawodnika. Tylko w ostatni weekend szef promocji „zaliczył” dwa trudne biegi. Ich wspólnym mianownikiem było to, że odbyły się w górach. Jeden trudniejszy od drugiego. W Biegu na Jedną Milę Dziergas zajął szóste miejsce, dzień później w Biegu Dookoła Źródeł Wisły był drugi. W tym ostatnim wyczynie nie było nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że bieg odbył się na dystansie... 77 kilometrów, a Dziergas wystartował na tak długim dystansie po raz pierwszy.

— Od lat specjalizuję się w startach górskich. Postanowiłem sprawdzić się na tak wymagającym dystansie. Przez całą trasę praktycznie biegłem ze Sławkiem Śliżem. Uciekł mi dopiero na ostatnim zbiegu. Straciłem do niego dziesięć minut. Trzeci na mecie Henryk Małysz stracił do mnie 20 minut, a czwarty zawodnik już dwie godziny. To obrazuje skalę trudności tego biegu. Co ważniejsze, przez ponad sześć godzin nie miałem ani jednego poważnego kryzysu — powiedział DZ Dziergas.

Bieg został rozegrany na trasie, której pokonanie turystom zajęłoby dwa, a może nawet trzy dni. Trasa wiodła z Ustronia przez Czantorię, Stożek, Kubalonkę, Baranią Górę, Salmpol, Orłową i Równicę. Szef promocji żałuje, że po drodze zawodnicy natrafili na wiatrołomy — między schroniskiem na Przysłopie i Baranią Górą — przez co nie mogli zbliżyć się do rekordu trasy.

— Pokonanie wiatrołomów było niemożliwe. Trzeba je było obiegać. Straciliśmy na tym 40 minut — dodał biegacz.

Mirosław Dziergas trenuje codziennie. Podczas gdy inni robią sobie przerwę na obiad, on wolne chwile wykorzystuje na trening.

— Do południa biegam tylko w soboty i niedzielę — zaznaczył żywiecki biegacz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto